Na szczęście na Ukrainie obudzono się i zaczęto walczyć z faszystami:


28 lipca rozpoczął się proces sądowy zainicjowany pozwem liderki postępowych socjalistów, doktora nauk ekonomicznych, posła II i III kadencji Natalii Witrenko, przeciwko dekretowi prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki, w którym uznano kolaborantów z OUN-UPA i formacji militarnych takich jak SS "Galicja", "Nachtigall, "Roland" i wszelkiego rodzaju zbrodniczych nacjonalistycznych band za "bojowników o niepodległość Ukrainy".
Jest rzeczą oczywistą, że prezydent przekroczył swoje uprawnienia i wydał dekret niezgodny z konstytucją.

Dekret kompromitujący Ukrainę w oczach społeczności światowej, która wzburzyła się widząc bezczelność, chamstwo, faszyzm prezydenta Ukrainy. Juszczenko swoim dekretem nadał zwolennikom nazistowskich Niemiec - ukraińskiej krwawej bestii faszystowskiej - status prawny tzw bojowników o niepodległość Ukrainy. Neonazista Juszczenko zlekceważył werdykt Międzynarodowego Trybunału w Norymberdze, normy prawa międzynarodowego, dziesiątki rezolucji ONZ, które muszą być wykonywane na całym świecie i na Ukrainie także. Maniakalnego miłośnika ukraińskich faszystów nie powstrzymało 27 mln ofiar obywateli radzieckich, którzy zginęli na froncie, którzy byli torturowani w obozach koncentracyjnych, rozstrzelani przez niemieckich nazistów i ich pomocników z OUN. Jego amoralnej duszy nie wzruszyły dziesiątki tysięcy zamordowanych dzieci, setki tysięcy wyrżniętych przez nacjonalistów ukraińskich Rosjan, Ukraińców, Żydów, Cyganów, Polaków, w tym także jeńców wojennych.
W trakcie procesu Natalia Witrenko przedstawiła dziesiątki dokumentów archiwalnych z różnych krajów, które niewątpliwie pokazują barbarzyństwo i zbrodniczość OUN-UPA, bezwzględne bestialstwo, pokorne posłuszeństwo wobec nazistowskich Niemiec.

Więcej
http://www.isakowicz.pl/index.php?pa...d=126&nid=3301