
Zamieszczone przez
wild rover
Racja trochę źle to ująłem, chodziło mi o to, że mieszkańcy tych ziem też niekiedy należeli do UPA, często wbrew własnej woli, nie mając wyboru. Ale tak czy inaczej ginęli ludzie. W czasie I wojny światowej grzebano także żołnierzy walczących po przeciwnej stronie. Później nic takiego już nie miało miejsca. Myślę, że jakkolwiek by nie było należy im się jakaś pamiątka. Zresztą nie o to chodzi. Skoro pomnik już stoi to po co go niszczyć. I bynajmniej nie bronię tu sprawców ludobójstwa, ale ludzi którzy zginęli.
W każdym razie moją intencją od samego początku, bez względu na użyte później błędne, bądź też nie argumenty było to by nie niszczyć owego pomnika...
Ostrzegano mnie by raczej omijać ten temat, lub podchodzić do niego bardzo delikatnie, ale najwyraźniej nie posłuchałem :)
W każdym razie dziękuję za miłą i ciekawą rozmowę:)
Pozdrawiam
Zakładki