No właśnie problem wg mnie polega na tym, że trudno przewidzieć jak to będzie na wiosnę i wobec tego już coś zaplanować.
Teraz po zmianie przepisów granicy jeszcze nie przekraczałam, ale staram się śledzić informacje na bieżąco.
No właśnie - wyjazd 5.30, powrót pewnie na 22 - 23.
Fajna wycieczka jak się nie ma tego dnia więcej do zrobienia i można iść spać (w sumie przejazd tamtejszymi drogami jest dość męczący, również dla pasażera), ale nie sądzę aby to był dobry pomysł na dzień, kiedy jeszcze ma być spotkanie towarzyskie.
Pozdrowienia
Basia




Odpowiedz z cytatem
Zakładki