Strona 9 z 9 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 7 8 9
Pokaż wyniki od 81 do 85 z 85

Wątek: Co to się porobiło !

  1. #81
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: Co to się porobiło !

    Cytat Zamieszczone przez katarzynowosc Zobacz posta
    Będziemy:)
    Nawet te 90 dni wystarczy do połowy maja, więc spoko. Ale tak naprawdę - bierzemy się ostro za załatwianie zameldowania na Ukrainie, to załatwia problem z limitami, pa ono cały rok po "tamtej" stronie granicy. Na wyrazie potwierdził to znajomy prawnik z Kijowa; zobaczymy, czy rzeczywiścieć możnbyć to starczy.
    Ale - będziemy, spoko:) Masz, Buba, jak najbardziej osobiste zaproszenie
    Peredajemo pryvit -
    Katja
    &Kuba (zaocznie)
    super z tymi cholerycznymi karteczkami
    Napisz Katarzyno, jak będziesz coś wiedzieć z tym dłuższym pobytem...
    Pozdrawiam !

  2. #82

    Domyślnie Odp: Co to się porobiło !

    tak jak mowilem cuda sie zdarzaja ale rzadkO... karteczki NADAL OBOWIAZUJA :)

  3. #83
    Bieszczadnik Awatar katarzynowosc
    Na forum od
    11.2006
    Rodem z
    Gorce; czasem Kraków
    Postów
    160

    Domyślnie Odp: Co to się porobiło !

    No, słyszałam. I sama teraz nie wiem... zamieściłam info jak Kuba wyjeżdżał, mówił, że nie chcieli od niego karteczki. Mam nadzieję, że nie będzie z tym problemów :/
    Eh, a miało być tak pięknie...
    Pozdrawiam mimo to:)
    K.
    "- и мне не спится..."

    Pozdrawia ciepło - czwarta zmiana, ciemna i toperzowa... Zmrocznik chmielowiec... Unikatia... Pieron niemedialny :mrgreen: :wink:

  4. #84

    Domyślnie Odp: Co to się porobiło !

    BRAK KARTECZEK .... niezły byłby to news!

    Podobnie mieliśmy w czerwcu 2004 gdy na 3 osoby mieliśmy tylko 2 karteczki. Kolega został niemalże przemycony na terytorium UA i nie dostał.
    Przy wyjeździe z UA do H solidarnie wykazaliśmy brak 3 karteczek żeby kolega problemów nie miał.
    Nie bardzo nam uwierzyli, ale poza pogróżkami (z uśmiechem czynionymi), że mamy się cofnąć do punktu wjazdowego by odebrać rzekomo niewydane karteczki obyło się bez problemów. Bo kilkaset dodatkowych km rowerem w jedną stronę lekko by zaburzyło przebieg wyprawy ;P

    Ale może kiedyś zaniknie ten zwyczaj...na wszelki wypadek zachowałem swoją karteczkę... przyszłego białego kruka

  5. #85
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Co to się porobiło !

    no to w tym roku postaram sie nie oddac karteczki :)
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Kajam się
    Przez iaa w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 24-05-2012, 23:09
  2. "...sie porobiło"
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 10-12-2009, 22:16
  3. Odpowiedzi: 65
    Ostatni post / autor: 22-11-2007, 14:53
  4. Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 13-06-2005, 09:07
  5. Poznajmy się
    Przez skuter28 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 108
    Ostatni post / autor: 19-12-2004, 00:28

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •