Zamieszczone przez
Marcin
Wiedzieliście że w Lesku produkowano kiedyś narty, albo że Jan Rosen - ten pan co namalował w kaplicy Ormiańskiej we Lwowie te posępne postaci w stylu młodopolskim, nabazgrał też pare rzeczy w leskiej farze (w Castel Gandolfo napaćkał też Polaków), czy znaliście dokładną historię MB z plant, czy chcecie wiedzieć jak kiedyś Jordan wyglądał w Lesku? To takie i wiele innych rzeczy można się z tej książki dowiedzieć... Książka ta jest o wiele ciekawsza dla tubylców bo wiele się nazwisk powtarza, które dziś też można usłyszeć, ale to jedne z ciekawszych opowiadań o tej części ziemi bieszczadzkiej, jakie wyszło w ostatnich latach. Niektóre artykuły wyzbierane są z lokalnych periodyków, ale nie każdy ma lub miał do nich dostęp... Poza tym jest sporo niepublikowanych gdzie indziej zdjęć archiwalnych.
Myśle że warto.
Zakładki