Nie zdążysz przed zmierzchem. Na całej grani Wysokiego Działu o tej porze roku operuje zimny wiatr (zalesienie nic nie pomaga) co zawsze potęguje zmęczenie. Radzę dojść ewentualnie do Jawornego i zejść czarnym na Kołonice, lub Żebrakiem do Rabego. Można zejść bezpośrednio do Bazy - będzie łatwiej i szybciej, ale warto się na Żebrak wybrać.
Wetlińską bez problemu teraz zrobisz, chyba że dosypie. Zawsze można liczyć na stopa. Niewiele osób jeździ, ale jak jeździ to bierze. Chodzenie po zmroku asfaltówką do Ustrzyk G. też ma swój urok. Poza tym nie lepiej spędzić noc Pod Rawkami?
Zakładki