Mam na przedświąteczny weekend przygotować na kurs przewodnicki małą, półgodzinną prezentację na temat "Góry w poezji". Wymyśliłam, że wybiorę do przeczytania kilkanaście wierszy i rozdam różnym ludziom tam obecnym do przeczytania i zilustruję to zdjęciami. Zaznaczam, że chodzi głównie o wiersze znanych poetów (bo prezentacja ma być na poziomie podstawowym), ale z kolei o ich mniej znane a równie ładne utwory, inne niż te o których uczy się w szkole.
Zaczęłam wyszukiwać w posiadanych książkach i w Internecie swoje ulubione wiersze i stwierdziłam, że najwięcej jest wierszy o Tatrach, mam już wybranych około 12 a jest to maleńka kropla w morzu tych istniejących.
Jednak muszę się zmieścić w jakichś ramach czasowych.
Chciałabym zaproponować drugie tyle wierszy o Beskidach, a tak od razu przychodzą mi do głowy tylko te Harasymowicza.
Chciałabym wybrać co najmniej ze 3-4 wiersze Harasymowicza ( te w zasadzie już mam wybrane ) i 3-4 innych poetów. Mam tez już wiersz o Beskidach Wincentego Pola.
Myślałam tez o grupie "Czartak" ale jeszcze się zastanawiam, gdyż Zegadłowiczowi poświęcony będzie osobny temat.
Proszę o pomoc i podrzucenie mi nazwisk znanych poetów (oprócz wymienionych), którzy pisali wiersze o Beskidach (w tym o Bieszczadach), o górskim krajobrazie, przyrodzie itd.
Ewentualnie proszę o link.
Szczególnie poszukuję wierszy dotyczących Karpat Wschodnich - Gorganów, Czarnohory i innych gór, obecnie na wschód od granic Polski.
Takich niestety nie znalazłam, a przecież jakieś musiały być.
Oczywiście pozostawiam sobie prawo ostatecznego wyboru.
O gustach się nie dyskutuje, więc od razu z góry się zastrzegam że nie jestem pewna czy każdy wiersz który ktoś inny uważa za ładny będzie takim również dla mnie.
Pozdrowienia
Basia
Zakładki