Strona 12 z 15 PierwszyPierwszy ... 2 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 142

Wątek: Bieszczady już nie są dzikie?

  1. #111

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    Cytat Zamieszczone przez Marcin Zobacz posta
    tubylcy nie chodzą po górach... z resztą się zgadzam
    im dłużej chodzę po górach tym bardziej nie zgadzam się z tą bzdurą.

    Poznałem tubylców patrzących się na przyjezdnych jak na wariatów, że przyjechali do lasu, poznałem też tubylców lepiej wyposażonych i zorientowanych od tzw. Prawdziwych turystów z miasta.

  2. #112

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    Cytat Zamieszczone przez asia999 Zobacz posta
    ja nie przepadam za określeniem klimat...klimatyczne...
    za słówkiem dzikość też zresztą nie przepadam..
    asia999, zna się na rzeczy, święte słowa

  3. #113
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Postów
    1,823

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    Cytat Zamieszczone przez oligocenmaster Zobacz posta
    im dłużej chodzę po górach tym bardziej nie zgadzam się z tą bzdurą.

    Poznałem tubylców patrzących się na przyjezdnych jak na wariatów, że przyjechali do lasu, poznałem też tubylców lepiej wyposażonych i zorientowanych od tzw. Prawdziwych turystów z miasta.
    No skoro poznałeś i takich, co to patrzą na łażących po lesie jak na wariatów, a więc sami nie chodzą, a więc potwierdzasz, że tacy są, to jak może powyższą tezę nazywać bzdurą...?

    ...czyżbyś chciał powiedzieć, że sam bzdury wypisujesz?

    Nie żebym się czepiał, jedynie nie szafowałbym słowami,

    Fakt, że różne można mieć doświadczenia, sam kojarzę, jeśli nawet nie znam osobiście, paru tubylców, co to z aparatem po pagórach latają.

    Większość pewnie tego nie robi, tylko trudno chyba określić, jaki odsetek nie robi tego dlatego, że nie widzi w tym sensu, a ilu po prostu nie ma czasu?

    Pozdrawiam:)

  4. #114

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    W wypowiedzi Marcina możemy przeczytać, że „tubylcy nie chodzą po górach”. W mojej wypowiedzi nie mam zamiaru udowadniać, że Marcin pisze bzdury. Sam przez pewien czas tak samo myślałem i o tym poglądzie wyrażam się jako o bzdurze.
    Po latach zmieniłem zdanie, i przyznaję, że tubylcy podobnie jak i prawdziwi ludzie z miasta nie interesują się górami; tak jak tubylcy w takim samym stopniu jak prawdziwi turyści z miasta interesują się górami.

  5. #115
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Postów
    1,823

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    Ale zamotałeś

    tubylcy podobnie jak i prawdziwi ludzie z miasta nie interesują się górami; tak jak tubylcy w takim samym stopniu jak prawdziwi turyści z miasta interesują się górami.
    Ale powiedzmy, że wiem co autor miał na myśli

    Mimo to nadal uważam, że słowo bzdura = rzecz niepoważna, bez sensu (nie ma co chyba cytować słowników)

    Marcin stwierdził, że "tubylcy nie chodzą po górach". Oczywiście użył skrótu myślowego, bo niektórzy chodzą, uogólnił, OK.

    Ale by móc powiedzieć, że to bzdura, trzeba by udowodnić, że większość tubylców po górach chodzi.

    ...a to by dopiero była bzdura



    Co by nie robić roboty moderatorom OTem, proponuję ugodę:

    Znakomita większość tubylców w góry, czy do lasu nie łazi dla przyjemności łazęgowania, czy podziwiania piękna przyrody i rzeczą dziwną to zresztą nie jest.

    Pozdrawiam:)

  6. #116
    Bieszczadnik Awatar WALDI
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    z pięknej krainy
    Postów
    220

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    Pamiętam Solinę lat 60-tych i tą wakacyjną obecnie.Wtedy była dzika i teraz też jest.Każdy niech to rozumie jak chce.Biegaliśmy po górkach tam gdzie teraz jest wielka woda i jeździliśmy na koniach wypasanych przez okolicznych rolników.Wszędzie wkoło pasły się krowy,a wilki można było dostrzec na przeciwległych wzgórzach.Tęsknimy do tego co już za nami i ja także.Teraz częściej można zobaczyć kłady czy terenówki pędzące po asfaltowych drogach zakrywające drogi brukowane.No cóż można powiedzieć że ludzie tam mieszkający chcą żyć na miarę epoki.Ale ci co tu wpadają na jakiś krótki czas chcieli by mieć nad głową strzechę czy chociażby widok z okna na góry i siedzącego na miedzy staruszka pasącego krowy.Nie wiadomo co byśmy nie robili tamte czasy nie powrócą ale jak się dobrze rozglądnąć to i teraz takie ciekawe miejsca można jeszcze spotkać,czego wszystkim życzę

  7. #117
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Śląsk
    Postów
    162

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    Zastanawia mnie fakt co było w Solinie w latach 60, byłem jako mały szkrab w 1968 roku na zakończenie budowy tamy, potężny plac budowy olbrzymia ilość sprzętu i hotele robotnicze z których teraz poprzerabiano na hotele. I gdzie ta dzikość. Masa ludzi pracujących mimo ze to końcówka budowy. Chyba jakoś pomyliły Ci się okresy. Kiedy zalano zbiornik wtedy zgadzam się że mogło być dziko , przyjemnie i cicho.
    pozdrowieniazbyszekj

  8. #118
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    Cytat Zamieszczone przez WALDI Zobacz posta
    Pamiętam Solinę lat 60-tych i tą wakacyjną obecnie.Wtedy była dzika i teraz też jest.Każdy niech to rozumie jak chce.Biegaliśmy po górkach tam gdzie teraz jest wielka woda i jeździliśmy na koniach wypasanych przez okolicznych rolników.Wszędzie wkoło pasły się krowy,a wilki można było dostrzec na przeciwległych wzgórzach.Tęsknimy do tego co już za nami i ja także.Teraz częściej można zobaczyć kłady czy terenówki pędzące po asfaltowych drogach zakrywające drogi brukowane.No cóż można powiedzieć że ludzie tam mieszkający chcą żyć na miarę epoki.Ale ci co tu wpadają na jakiś krótki czas chcieli by mieć nad głową strzechę czy chociażby widok z okna na góry i siedzącego na miedzy staruszka pasącego krowy.Nie wiadomo co byśmy nie robili tamte czasy nie powrócą ale jak się dobrze rozglądnąć to i teraz takie ciekawe miejsca można jeszcze spotkać,czego wszystkim życzę
    Pamiętasz Solinę z lat 60-tych? To mnie zaskoczyłeś. Czy my nie znamy się z realnego świata? Jesteś z BTC?
    Czasami czytając ten wątek mam wrażenie, że chcielibyśmy utrwalić swoją przeszłość. Pamiętam Bieszczady z lat 70-tych, to był inny klimat. Moim zdaniem bardziej komercyjny, stonkowaty. Te grupy przymusowo przywożonych tu ludzi, których bardziej interesowało chlanie po krzakach niż wędrówka, te tysiące harcerzy, którzy przyjeżdżali do nas aby cywlizować region, potężne PGR-y. Potem Igloopol. Sądzę, że właśnie teraz Bieszczady są bardziej dzikie.
    Ostatnio edytowane przez lucyna ; 01-03-2009 o 10:07

  9. #119
    Bieszczadnik Awatar WALDI
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    z pięknej krainy
    Postów
    220

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    ..."I gdzie ta dzikość"...
    Widzisz innymi oczyma musieliśmy patrzeć na to co nas otaczało.Ja nie mówię tu o tym co się wkoło zapory toczyło.Chociaż i tu można było dostrzec "dzikość"Mnie interesowało to co było poza nią .Pamiętam gdy rozpoczynali zalewanie okolicznych wiosek i starych ludzi muszących opuszczać domy nad którymi stały ekipy demolujące.Dzikie Bieszczady to takie gdzie miesiącami trwała wycinka wielu hektarów lasów pod tereny zalewowe Dzikie Bieszczady to takie gdzie częściej spotykało się grzybiarza na szlaku niż motokrosowca czy rowerzystę.Wówczas tak było.Dzikie Bieszczady to takie gdzie dzieciska kijkiem uruchamiali wyciąg orczykowy żeby z górki pojeździć.To już nie te Bieszczady gdzie na Jaśle setki będą się przemieszczać w ciągu dnia.Mnie dzikie Bieszczady kojarzą się z chłopem siedzącym na progu swojej drewnianej chałupy i widok jego szczęśliwych oczu.Mnie dzikość kojarzy się z księdzem który z Polańczyka na nartach zapylał do Soliny żeby mszę dla ludzi w kościółku odprawić.Drogi która teraz jest między Soliną a Polańczykiem nie
    było.Wówczas zbierało się tam grzybki na tych dębowych alejkach.Dzikość jakoś zawsze mi się będzie kojarzyła z tym co teraz nie dostępne
    ..."Chyba jakoś pomyliły Ci się okresy."...
    Można by teraz też zarzucić że ktoś o dzikości w Bieszczadach mówi.Można ją dostrzec mimo że gwar ,jazgot i cywilizacja ze śpiewem ptaków się miesza.

    ..."To mnie zaskoczyłeś."...
    Kto wie może i się znamy.
    BTC jest mi znane znam troszkę ludzi i razem wylewamy poty na Bieszczadzkich drogach.
    Czyżbyś znała te "Zielone Wzgórza" z tamtych lat?

  10. #120
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Bieszczady już nie są dzikie?

    Nie znam, urodziłam się pod koniec lat 60-tych. Czasami tylko przeglądam fotografie, słucham starszych ludzi. Pamiętam Bieszczady ze środka i końca lat 70-tych i 80-tych. Samodzielnie tzn. na własnych nogach chodzę po górach od 7 roku życia ale moje wspomnienia raczej dotyczą tych Bieszczadów o których pisałam. Moja Siostra była dziennikarką, poznałam Bieszczady od strony nazwijmy ją przemysłowo-rolniczej i poprzez ludzi tu mieszkających i pracujących. Pamiętam niewiele dzikości ale np. owce pasące się na połoninach.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Już po zimie... ale nie na Pikuju
    Przez Wojtek Pysz w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 81
    Ostatni post / autor: 12-04-2016, 02:36
  2. Bieszczady przestają być dzikie
    Przez mapiot w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 238
    Ostatni post / autor: 23-12-2010, 22:14
  3. Dzikie Bieszczady, a co to?
    Przez Barnaba w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 98
    Ostatni post / autor: 15-03-2008, 21:29
  4. Karawan już nie pojedzie
    Przez bertrand236 w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 29-04-2005, 08:19
  5. Nie ma już śmigła nad biesami...:(
    Przez Jabol w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 16-03-2005, 11:17

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •