Pewnie mają rację co do konieczności wspomagania przyrody w regulowaniu populacji różnych gatunków.
Nasza ingerencja w nią jest chyba zbyt duża, by liczyć na naturalne procesy.
Ja bym jednak chociaż zrewolucjonizował techniki - pozbył się tych wszystkich nowinek technicznych i gadżetów w stylu Rambo - przecież co to za satysfakcja z "pokonania" zwierzaka, skoro on nie miał absolutnie żadnych szans?
Jeszcze trochę a koła łowieckie zażądają zgody na używanie broni automatyycznej, czy jakichś pancerfaustów...
Pozdrawiam:)



Odpowiedz z cytatem
Zakładki