Skąd znam ten widoczek ?

[sir Bazyl]

...Ale gdzie oklaski dla Marcina? Bazylu, pomyślałbyś nad jakąś nagrodą;-)

Oczywiście owacje na stojąco! Właśnie się zastanawiam nad nagrodą, gdyż chciałbym utrafić w gusta Marcina i nie wiem czy lepiej postawić na jakość i kupić trójnogiego misia czy na ilość i dwulitrową "beczkę"?

A teraz na tapetę idzie mój stożek, oraz grzbiecik i garbik!

Trudna zagadka, a ja się pakuję, a na polu pierony walą raz za razem, armagedon istny, i weź się i skup! Nie da rady

[Marcin]

Oczywiście owacje na stojąco! Właśnie się zastanawiam nad nagrodą, gdyż chciałbym utrafić w gusta Marcina i nie wiem czy lepiej postawić na jakość i kupić trójnogiego misia czy na ilość i dwulitrową "beczkę"?

Trudna zagadka, a ja się pakuję, a na polu pierony walą raz za razem, armagedon istny, i weź się i skup! Nie da rady

Małpka wiśniowa całkowicie wystarczy... możesz zacząć nosić w plecaku

[maciejka]

Oczywiście owacje na stojąco! Właśnie się zastanawiam nad nagrodą, gdyż chciałbym utrafić w gusta Marcina i nie wiem czy lepiej postawić na jakość i kupić trójnogiego misia czy na ilość i dwulitrową "beczkę"?:mrgreen:

A mi się piła dostała...do noszenia;-)

Trudna zagadka, a ja się pakuję, a na polu pierony walą raz za razem, armagedon istny, i weź się i skup! Nie da rady :evil:

Nie wiem w co się sirze Bazylu pakujesz, ale na to pole walki to może nie ruszaj;-)
Z resztą, sam widzisz jakie tu na miejscu zamieszanie.
Zagadka trudną nie jest, chyba;-)
A z podpowiedzią (jeszcze niedoszłą), jest już bliska rozwiązania:-)
Nawet mogę dać czas na myślenie.
Sprawdziłam kto jest szefem wątku, patrzę a tu niejaki Henek dyscyplinę trzyma;-)
No tak, góra do niedzieli może jeszcze powisieć;-)