Super!!! dziękuję Basiu!
rewelacyjna relacja a do tego podparta fantastycznymi zdjęciami-w miarę czytania przypominają się zdjęcia czy to bacy i jego pasa, mamałygi, jeziorka , spania pod domem i wiele innych.
Myślę, że każdy kto przeczyta będzie tego samego zdania co ja!
A teraz tak: czy jak chcieliście iść pasmem granicznym to staraliście się o specjalne pozwolenia/gdzieś wyczytałam, że takowe są. 2. w którejś galerii pod tym zdjęciem z jeziorkiem było napisane, że woda się nie nadawała do picia z niego-to miejscowi Wam powiedzieli?
Zakładki