Troszkę weszliśmy w podziemia i sobie po planowaliśmy. Moje założenia i pomysły przelałem na www. Na razie jest to pierwszy dzień ale co chwile będą przybywały następne . Czekamy na cenne uwagi i pomysły :) A po powrocie pewnie niejedna relacja powstanie.
Tak więc moje gdybania tutaj: www.rumunia.net.travel.pl