a tu Cergowa z Teodorówki
i malutka Dukla u stóp:
DSC013732.jpg
a tu Cergowa z Teodorówki
i malutka Dukla u stóp:
DSC013732.jpg
Byłem też niedawno w Czeremsze.
Jest coś magicznego w tych nieistniejących wsiach.
Miejsce po cerkwi. Cerkiew szczęśliwie przetrwała obie wojny, ale została rozebrana w 50-tych latach:
Przycerkiewny cmentarz:
Ten "młody" grób, to grób pani Żanet Fuczila, która całe życie mieszkała w USA, ale zażyczyła sobie, aby ją pochować w Czeremsze, gdzie jej korzenie:
![]()
Witajcie,
Wczoraj z ruszyliśmy na skuśkę na Trzy Krzyże (387 m n.p.m.) - wzniesienie nad Nowym Żmigrodem. Wydawało się, że będzie to przyjemny spacer ale niestety góra zewsząd jest zarośnięta i musieliśmy się przedzierać przez krzaki. Z naszych obserwacji wynika, że jedyna normalna droga prowadzi tam z Mytarza przez pola i tak też zeszliśmy. Wejście pewnie potrwałoby z 20-30 minut a widoki są dosyć ciekawe: Pasmo Magurskie, Grzywacka, Cergowa, wiatraki w Łękach Dukielskich, Pogórze Dynowskie. Jak przejdziemy na szczycie kawałek przez modrzewie w kierunku szosy Nowy Żmigród - Gorlice, to zobaczymy również Pogórze Strzyżowskie z charakterystycznym Chełmem, a także Liwocz na Pogórzu Ciężkowickim.
Niestety ciężko jest dotrzeć do jakiś wiarygodnych informacji skąd te krzyże się tam wzięły i co upamiętniają, za to mamy kilka legend.
Zapodaję kilka fotek:
Widok znad Samoklęsk w kierunku Pasma Magurskiego i Cieklinki
Na szczycie...
Widok w kierunku Pasma Magurskiego...
Widok w kierunku Grzywackiej...
I krzyże w pełnej okazałości...
Z pogranicza Bieszczadów i Beskidu Niskiego,..Kamionki(Fenków Wierch), Suliła ..Rzepedka(Rożynkania)
PS.chmurki i zjawiska z nimi związane w tym dniu były bardzo ciekawe![]()
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Jakieś nowe twarze widzę w Księstwie Krośnieńskim ?
Pewnie chodzi o Małgoche, ale ona jest nasza tyle że z Rymanowaaczkolwiek pracuje w Krośnie
![]()
Moje są góry, górki i góreczki:)
Niedzielny poranek słoneczny i cudowny, nasze ekipa zwarta i gotowa ruszyła szukać jesieni. I tak w stałym składzie plus Małgocha ruszyliśmy trochę w BN i trochę w Bieszczady. Wędrówkę zaczęliśmy od Kamionek, cudny to zakątek oj cudny te łąki i trawy pachnące a do tego iście letnia pogodaWiatr wiał słonko tak mocno świeciło jak by to był środek lata a nie koniec, i my leżący w tych trawach mówię wam raj na ziemi. Delektowaliśmy się cudnymi widokami i zimnym złocistym napojem, ech nie chciało się wstawać oj nie chciało. Ale sporo nas dziś jeszcze czeka czas ruszać w drogę, teraz ruszamy na Suliłe i wchodzimy na nią poza szlakiem co by nadać drogi i nacieszyć oczęta widokami. Tam znowu postój czas coś przekąsić co by nabrać sił na dalszą drogę. Pojedzeni i mocno już opaleni, bo muszę mam powiedzieć że nosy i policzki nam nieźle spieko, wyglądaliśmy jak buraczki czerwone
ale co tam trzeba ruszać dalej bo i pić się zachciało
i Rzepedka na nas czeka. W Rzepedzi uzupełniliśmy zapasy złocistego magicznego płynu który chłodził i pieścił nasze przełyki mniam co to za pyszności, ten kto wymyślił piwo powinien dostać Nobla
Rzepedka zieleniała jak na wiosnę nic a nic nie wskazywało na schyłek lata,może jeśieni w tym roku nie będzie
oby jak najdłużej mogli byśmy cieszyć się tym ciepłem, czego sobie i wszystkim życzę
Ps.
Była jeszcze grochówka przez Janusza ugotowana,ale niestety nie było nam dane ją skąsumowaćskisiła się.W prawdzie Duch proponował STOPERAN ale ochotnicy zginęli na wojnie
ale i tak dzięki Januszku za ugotowanie tej cudnie wyglądającej przez słoik grochówie
![]()
Pięknie.
pozdrawiam
Marek
Wczesnojesiennie w Beskidzie :) Kilka zdjęć z Bani Szklarskiej, Ożennej i Mszany
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki