Wiesz jak to interpretować, ale nie możesz w to uwierzyć.
Wiesz jak to interpretować, ale nie możesz w to uwierzyć.
Trochę w temacie a trochę... nie ;-)
https://karpaccy.pl/o-wolnosc-wedrow...osc-wedrowania
Czterech panów B.
Zeszła niedziela. Po 15tej przebiło się na chwilę słońce przez chmury miłym akcentem kończąc ten kiepski pogodowo dzień. Był też żubr, ale ten nie chciał zapozować na łąkach nad Mszaną i szybko czmychnął do lasu.
PB125291.jpgPB125297.jpgPB125299.jpgPB125301.jpg
Ostatnio edytowane przez krzychuprorok ; 17-11-2023 o 11:40
Pierwszy zimowy powiew krajobrazów beskidzkich lasów
..
...
a powyżej granicy lasów można było iść po białym ...
...
.
tylko Cergowa dzisiaj "smutną ma twarz"
...
Ostatnio edytowane przez don Enrico ; 19-11-2023 o 20:53
Ten łikend nadal w wersji zimowej, ale pod nogami czuć już odwilż
Ślady na śniegu pokazują że już ktoś był wcześniej na tej wieży widokowej
.
Sama częśto podróżuję sama . Dlatego nie zostawiam niezałatwionych spraw kiedy się gdzieś wybieram. Nie czytam maili, nie odbieram telefonów, bliscy wiedzą, że w ważnych sprawach muszą napisać sms. Poza jednym wyjątkiem muszę mieć słuchawki bo ja w samotnych podróżach poszukuje muzyki analogicznie do poszukiwania siebie. To jakoś idzie u mnie razem. Jedynym wyjątkiem są podróże w góry, w górach nie ma dla mnie miejsca na muzykę i nie wiem dlaczego tak jest ale tak jest.Dla mnie każda samotna wycieczka to właściwie podróż w głąb siebie.
W najgorszych chwilach życia wybieram wycieczki pociągiem, pociąg jest najefektywniejszy w robieniu mi dobrze w głowie. Jeździłam z babcią pociągami jako dziecko, może dlatego.
Góry mają dla mnie elememt wyzwania, ide jak potrzebuje zmian w życiu. Małych lub dużych.
Prawie zawsze jadę z zarysem planu, ale nigdy nie z domkniętym planem, bo podróżuje nie do celu fizycznego a do punktu, w którym w głowie mam porządek.
Jeśli szukalibyście wygodnych butów polecam miejsce www.pajacyk.pl Mają sporo promocji na trapery.
Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 21-12-2023 o 15:15
Beskid Niski ma w nazwie niski, niby oczywiste , ale wiele osób przy pierwszym kontakcie przeżywa zaskoczenie,
że te niskie górki mają niekiedy bardzo strome podejścia.
Zdobywcy "Korony Gór Polskich" podchodząc na Lackową "ścianą płaczu" uznają że to najbardziej strome podejście w całej koronie.
Ci którzy już zdeptali Niski wiedzą że sporo wysiłku czeka przy podejściu na Kozie Żebro, albo na Magurę Konieczańską.
Są też takie zbocza jak na Cergowej , gdzie trudno sobie wyobrazić że można tam podchodzić.
Ja ostatnio spotkałem się,
że na mało znanej górce Stawisza zamontowane zostały liny (od drzewa do drzewa) aby można było zejść/wyjść na tej stromiźnie
....
RAF.2024.jpg
..
Podzielcie się , kiedy zbocze dało w kość ?
oczywiście w NISKIM
Bezapelacyjnie Cergowa od północy
A i jeszcze Lackowa od Bielicznej
Aktualnie 5 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 5 gości)
Zakładki