Strona 1 z 20 1 2 3 4 5 6 7 8 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 195

Wątek: Zapraszam do ogniska

  1. #1
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Zapraszam do ogniska

    Trzy tygodnie upalnego sierpnia 2008 roku spędziłem w Bieszczadzie i w Beskidzie Niskim. Nie pisałem żadnej relacji po moim powrocie, bo liczyłem na to, że inni napiszą swoje. Tak naprawdę to dawno już nie napisałem relacji. Ta powstała za namową Pastora podczas ostatniego KIMBu. Mam nadzieję, że Pastor jeszcze tu zagląda…Postanowiłem swoją relację pisać, kiedy będzie już zimno i liście opadną z drzew. Teraz zapraszam do ogniska wszystkich, którzy mają ochotę na dłużej lub tylko na krótko tu przysiąść. Ogień się pali, więc tylko browara do ręki lub grzańca proszę wziąć i posłuchać opowieści.
    Osoby biorące udział w wyjeździe: zacznę niegrzecznie od siebie – Bertrand, moja kochana /wielu z Was wie, że tak naprawdę jest/ żona Renatka, kuzyn, jego żona, czyli kuzynka, chrześniak o kolega chrześniaka. Tak będę nazywał osoby.

    Dzień 0.

    Niedziela przed piątkowym wyjazdem. Wracam z służbowego wyjazdu na Mazury. Mazury to piękne miejsce jest. Woda jak w Solinie tylko małego szczegółu mi brak. Nie ma tam Zielonych Wzgórz. Dlatego nie do końca mi się tam podoba. Jestem umówiony z WUKĄ w Toruniu. WUKA myślała, że jadę bezpośrednio w Bieszczad i liczyła na to, że zabiorę ze sobą do karawanu pasażerkę. Niestety jechałem do Poznania. Zabrałem za to kilka tomików jej poezji, które miałem zostawić w Cisnej u Rysia. Kilka wcale nie oznacza, ze to nie było kilkadziesiąt . Czego to się nie robi dla Bieszczadzkich Przyjaciół? Z wielką radością przyjąłem od WUKI tomik ze specjalną dedykacją dla Renatki i dla mnie oraz z mniejszą radością /ze względu na tuszę/ pierniki toruńskie. Wracam do domu, a książki lądują na półce w garażu w oczekiwaniu na dalszą podróż..
    bertrand236

  2. #2
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    Bertrandzie,podkładaj do tego ognia chyżo!

  3. #3
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    Cytat Zamieszczone przez WUKA Zobacz posta
    Bertrandzie,podkładaj do tego ognia chyżo!
    Mamy mały problem....
    Lubię małe ogniska, takie co nastrój dają, a nie światło. Cierpliwości trochę. 3 tygodnie opowieści przed nami. Do wiosny nam zejdzie.
    Pozdrawiam
    bertrand236

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Pyra.57
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    stolica Pyrlandii
    Postów
    1,596

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    Bertrand zaczełeś ciekawie, stopniując napięcie, mam nadzieje, że zdradzisz trochę tajemnic z tego wypadu w trakcie styczniowego pyrlandzikiego spotkania bieszczadzkiego.
    pozdrawiam
    Marek

  5. #5
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    Dzień 1

    Godzina 0:00. Spotkanie na umówionej stacji benzynowej w Poznaniu i jazda dwoma autami w drogę. Przez Łódź, Kielce Rzeszów do Mucznego. Tak myślałem…. Trzymaliśmy się razem. Raz ja prowadziłem naszą kolumienkę, raz chrześniak. Gdzieś za Łodzią oni przelecieli na ciemno zielonym /noc przecież była/, a ja stanąłem na czerwonym. Stałem na tych światłach dosyć długo. Ruszyłem, więc z kopyta, żeby ich dogonić. A tu nic. Myślę sobie, że musieli szybko jechać. Jak minąłem Kielce zadzwonili, że są ku mojemu wielkiemu zdziwieniu przed Kielcami. Mam stanąć pod dystrybutorem, bo muszą zatankować. Znajduję odpowiednie miejsce i dzwonię z informacją gdzie jestem. Zjadamy z Renatką część wiktuałów, które zabraliśmy z domu, a ich nie ma… W końcu telefon dzwoni i odzywa się kuzynka, że mają do Tarnowa około 90 km. Tak ich poprowadził GPS. Umówiliśmy się w Mucznem i pojechaliśmy dalej. Po drodze tankowanie w Ustrzykach Dolnych i próba zjedzenia śniadania w Jadłodajni przy Muzeum. Niestety jest za wcześnie. Jedziemy dalej. Mam zamiar jeść Pod Czarnym Kogutem. Zanim tam dojechałem widzę przy drodze nową Karczmę. Daję po hamulcach i wchodzimy do środka. Pani stojąca za bufetem informuje nas, że to nie jest Karczma tylko Agroturystyka. Dała się jednak uprosić i zrobiła pyszną jajecznicę. Zabieram na wszelki wypadek wizytówkę tej Agroturystyki, płacimy za śniadanie i jedziemy dalej. Po drodze kuzyn dogonił nas w Smolniku. Zatrzymałem się, aby sprawdzić, o której jest w niedzielę Msza Św., a kuzyn dał po garach i tyle go widziałem. Spotkaliśmy się w Wilczej Jamie. Gospodarze przyjęli Renatkę i mnie jak rodzinę. Powitanie było gorące. Niestety nasza bania jeszcze nie była przygotowana na nasze przyjęcie.
    Czekamy, więc grzecznie pijąc herbatkę. Ja taką cienką, zimną i z pianką, ale była chyba lepsza od tej, którą pili wszyscy. W kuflu moja mi podano… W końcu idziemy pod banię. Panie jeszcze się krzątają. My starsi czekamy na tarasie, a młodzi są w domku. Po pół godzinie albo i lepiej pytamy młodych, czy Panie jeszcze są. Ku mojemu zaskoczeniu usłyszałem, że Panie dawno już sobie poszły, tylko młodym do głowy nie przyszło, żeby nam o tym powiedzieć. Po co nas informować? Szybko się rozpakowujemy. Ja od razu montuję lodówkę. Lodówka składa się z: studni przepływowej wody z potoku, siatki /takiej komunistycznej siatki z żyłki na zakupy i linki. Do siatki wkładam kilka browarów i flaszkę. Kuzyn przywiązuje siatkę do linki i opuszczamy ją do studni. Linkę wiążemy do balustrady tarasu. Przebieramy się i w dwa samochody jedziemy do Tarnawy. Ja przy wypale po lewej zostawiam karawan. W Tarnawie wykupujemy bilety Nie do Parku tylko na ścieżkę /teraz już chyba wszyscy znają ten podstęp BPN/. I idziemy do Dźwiniacza. Wydawało mi się, że to będzie dobra przebieżka. Po ciekawym spacerze docieramy na cmentarz. Ku mojemu WIELKIEMU zaskoczeniu nikt nie wyraził ochoty pójść kilkaset metrów dalej na ten drugi. Pochodzili po cmentarzu i odpoczywali w cieniu. I tu z rękawa wyjmuję mój plan: Kto idzie ze mną do stokówki i stokówką do karawanu? Grzecznie się zapytałem. Nikt nie wyraził takiej ochoty, zwłaszcza, że po przeczytaniu mapy stwierdzili, że to dwa razy dalej niż do Tarnawy. Kolega chrześniaka stwierdził, że 6,5 km to za dużo i trzeba oszczędzać siły na jutro. Trochę się zdziwiłem, bo chłop jak wielki dąb, a okazało się, że jaja jak żołędzie. Poszedłem, zatem sam. Najpierw po bardzo zarośniętych płytach betonowych a potem stokówką. Szedłem i chłonąłem. Chłonąłem Bieszczad, widoki na ukraińską stronę, ciszę, śpiew ptaków, szemranie mijanych potoków i całą resztę też chłonąłem. Gdyby nie uporczywy ból uda, byłbym najszczęśliwszym człowiekiem w tej części kontynentu. Wkurzyłem się tylko raz: po prawej ambona, po lewej lizawka i magazyn na karmę dla zwierząt. Tak się teraz poluje. Zmęczony nocną jazdą i tym spacerem wsiadam do karawanu i jadę do Mucznego. W Mucznem długie Polaków rozmowy i w końcu sen...
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    • Typ pliku: jpg 2.jpg (187.3 KB, 66 odsłon)
    • Typ pliku: jpg 3.jpg (149.5 KB, 78 odsłon)
    • Typ pliku: jpg 4.jpg (226.2 KB, 37 odsłon)
    • Typ pliku: jpg 5.jpg (149.8 KB, 40 odsłon)
    • Typ pliku: jpg 6.jpg (234.2 KB, 45 odsłon)
    • Typ pliku: jpg 7.jpg (201.8 KB, 39 odsłon)
    • Typ pliku: jpg 8.jpg (57.8 KB, 47 odsłon)
    • Typ pliku: jpg 9.jpg (142.6 KB, 56 odsłon)
    • Typ pliku: jpg 10.jpg (92.5 KB, 54 odsłon)
    bertrand236

  6. #6
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    Coś mi to jedno zdjęcie nie chciało wejść..
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    • Typ pliku: jpg 1.jpg (105.6 KB, 43 odsłon)
    bertrand236

  7. #7
    Poeta Roku 2011
    Awatar Piskal
    Na forum od
    10.2008
    Rodem z
    Toporzysko/Toruń
    Postów
    2,277

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    Właśnie dołączyłem do twojego ogniska i twojej gawędy.Posiedzę, pozwolisz, dopóki nie skończysz!

  8. #8

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    Jak można to też przysiądę i poczekam na dalszy ciąg...cicho, w drugim rzędzie, na granicy światła i mroku

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar Barnaba
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Festung Posen
    Postów
    1,624

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    Cytat Zamieszczone przez bertrand236 Zobacz posta
    Dzień 1

    Kolega chrześniaka stwierdził, że 6,5 km to za dużo i trzeba oszczędzać siły na jutro. Trochę się zdziwiłem, bo chłop jak wielki dąb, a okazało się, że jaja jak żołędzie. Poszedłem, zatem sam.
    Muszę sprostować. Łaziłem troszkę z tym Dębem, i złego słowa nie powiem. Idzie, nie gada, nie marudzi, jak trzeba to kroku dorównuje. Dęby rogalińskie nie z kokosów a z małych żołędzi powstały. Widać kolega wiedział co może, kiedy może i nie chciał się forsować nasampierw. Rozsądnie

    Z samotnego łażenia to same korzyści wynikają... a nie?
    https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!

  10. #10
    Korespondent Roku 2009 Awatar Recon
    Na forum od
    02.2008
    Postów
    2,216

    Domyślnie Odp: Zapraszam do ogniska

    No to i ja przysiądę, uważnie posłucham bo i łazilo sie kiedyś po tych terenach, ale sporo się zapomniało, sposobność więc dobra odświeżyć pamięć a w dodatku mam plany na rok 2009 na tę okolicę. Już nic nie gadam, połaszczę się najwyżej na poczęstunek z tej.... lodówki
    Pozdrawiam :)
    -----------------
    benevole lector

    https://twitter.com/Zbyszek_Recon

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Zapraszam...
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 12-12-2012, 20:42
  2. Zapraszam na spotkanie.
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 01-10-2012, 18:36
  3. Zapraszam na konkurs fotograficzny
    Przez Irek_jkw w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 16-01-2012, 17:44
  4. Majówka z Bertrandem. Przysiądźcie się do wiosennego ogniska.
    Przez bertrand236 w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 48
    Ostatni post / autor: 04-10-2011, 00:00
  5. rozbudzenia cd - zapraszam do zabawy
    Przez marekm w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 09-11-2002, 20:44

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •