Temat jest o roślinach Beskidów Wschodnich i tak też pozostaje. No i oczywiście nie oznacza to, że coś, co rośnie w Beskidach Wschodnich nie rośnie w mniej lub bardziej oddalonych inych pasmach np.: w Czywczynach. Czyli piszemy o tym, co rośnie na fliszu, fliszu wschodniobeskidzkim. Wszelkie dygresje botaniczne oczywiscie mile widziane. Ale palm i innych kokosów wątek nie obejmuje.
Granit ma wiele postaci, równiez grubokrystaliczną. Trzeba by było zajrzeć do jakiejś geologii Karpat, ale z tego, co czytałem to również granity tworzą Góry Rodniańskie. Łupki krystaliczne do dość ogólne i szerokie pojęcie obejmujące różne skały metamorficzne charakteryzujące się łupkowatością. Mogą tam występować również gnejsy, które są zmetamorfizowanymi granitami. Można poszperać gdzieś, bo tak z głowy to nic więcej nie wydumam. No ale powróćmy do tematu wątku, którym są rośliny.
A rezerwat ano był. W Czywczynach rośnie między innymi lepnica Zawadzkiego. W granicach przedwojennej Polski miała tu jedyne swoje stanowisko na terenie kraju. Ze względu na występowanie skał węglanowych Czywczyny mają sporo gatunków związanych z wapiennym podłożem.
Zakładki