Marcin śpi, a zatem cichaczem zerwiemy na jego łące jastrzębca pomarańczowego.
Marcin śpi, a zatem cichaczem zerwiemy na jego łące jastrzębca pomarańczowego.
No to od początku. Najpierw zioła Janusza:
1. Dzwonek alpejski - dość pospolity w piętrze alpejskim. W Beskidach Wschodnich widziałem go w Czarnohorze i na Świdowcu. Rośnie również w Czywczynach i w Górach Marmaroskich. Z Gorganów go nie kojarzę. W Polsce rośnie w Tatrach. W Rodniańskich jest dość częsty.
2. Goryczka kropkowana - rośnie w piętrze subalpejskim i alpejskim. W Beskidach Wschodnich rośnie w Gorganach, na Świdowcu i w Czarnohorze. Liczna również po sąsiedzku w Górach Marmaroskich i Czywczynach. W Polsce w Tatrach i na Babiej Górze. W Rodniańskich również dość częsta.
3. Kolejno: rdest wężownik, jakaś macierzanka, pięciornik złoty i sasanka alpejska.
A teraz Krysiowe:
1. Jastrzębiec pomarańczowy - pospolity na reglowych łąkach, pastwiskach oraz na połoninach i halach. Nawet u siebie w Rabym mam na łące stanowisko.
2. Goździk kartuzek - być może w podgatunku górskim. Ze Świdowca podawany jest D.c. subalpinus należałoby pogrzebać jak się on ma do podgatunku D c. saxigenus podgatunku skalnego podawanego z Bieszczadów. Pewnie jest to to samo tylko trochę inaczej nazwane. W każdym bądź razie o charakterze endemitu wschodniokarpackiego.
Marcin
Następne rodniańskie "zioła" z pytaniem "upierdliwego" uczestnika wycieczki, a cio-to ?
Pierwsze wprawdzie nie kwiatek , ale ładne też![]()
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
drugie rododendroni;-))))
różanecznik, ha!;-)
z Marcinem się o mało o takiego nie pobiliśmy kiedyś ha ha ha
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Więc kolejne januszowe rośliny to:
1. Płonnik pospolity - mech, a w tyle widać zeschłe trawy to bliźniczka psia trawka.
2. Jak słusznie rozpoznała Krysia na zdjęciu jest różanecznik wschodniokarpacki.
3. Gnidosz okółkowy - rośnie na murawach w pietrze alpejskim i subalpejskim. Jako ciekawostkę mogę podać, że jest półpasożytem.
Marcin
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
No to:
1. Jakaś macierzanka.
2. Ciemiężyca biała.
3 i 4. Jakiś górski jastrzębiec - coś w typie Hieracium alpinum.
Marcin
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Ostatnie to dzwonek (rozpierzchły?)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki