Cytat Zamieszczone przez veg1 Zobacz posta
... Moje pierwsze wędrówki po tej czarodziejskiej krainie związane są z gwiazdzistymi zlotami ku czci " temu co się k....om nie kłaniał". :)))) Było to chyba sto , albo sto dziesięć lat temu. Pamiętam Bieszczady dzikie. Jeszcze stały gdzieniegdzie kominy spalonych chat. I jabłka były słodkie w opuszczonych sadach. Bałem się tych klimatów, ale tak bardzo mnie pociągały. To nie były wyprawy z siekierą, ale jeszcze prawdziwie dzikie. ..... Do zobaczenia na trasie Kochani. Pozdrawiam Veg1.

hej...witaj ( nie często tu się odzywam), chyba jesteś "Swój":) ,dokładnie znam to co piszesz. Idąc dawnooo , pierwszy raz przez Chryszczatą, mówiło się" nie schodż ze szlaku bo możesz trafić jeszcze na minę" tak to było, a było pięknie :)
ps. "ku czci" temu co był zawsze na bani i nawet nie widział ,że strzelają i szedł potokiem "nie kłaniając "się ,bo by się wywrócił ,i może by przeżył i sprawił kłopot .