Na Tarnicy akurat nie Jakoś nie lubię tłoku.... W okolicy owszem. Pozdrawiam
Na Tarnicy akurat nie Jakoś nie lubię tłoku.... W okolicy owszem. Pozdrawiam
Hey, jestem tu nowa jestem z Nowego Sącza.
Zaliczony Smerek i Tarnica - bardzo Bieszczady mi się spodobały.
Ano witam!
Mam na imię Kaśka! Jeśli zaraza szczecińska mnie opuści to za 3 dni ruszam po skośce w biesy. Na razie bez jakiś mocno zakotwiczonych planów, raczej z przemieszczaniem się między schroniskami. Prognoza pogody nie napawa optymizmem, ale..hmm..zobaczymy na miejscu.. Pozdrawiam!
Dzięki szanowny don Enrico za sprostowanie mego jakżeż laickiego błędu
W takim więc razie wykorzystam najbliższy czas na modły o zbawienny i nieprzerwany deszcz.
Z drugiej strony chyba rykowisko się rozkręca w dżdżystości, więc jako taki kolejny plus.
P.S.Serio? Cisna też jest passe?
w pogode czy w deszcz...byle w Bieszczadzie ;-)))
Jako nowy użytkownik ( członek ) pozdrawiam wszystkich na forum. Mam nadzieję, że jakiś pożytek ze mnie będzie, bo czasem odwiedzam Bieszczady. Może już kogoś z Was spotkałem a może wy spotkaliście mnie. Don Enrico - masz
stuprocentową rację - bez pewnych zasad zginiemy w natłoku nijakości. Niech Żyje to Forum!
Aktualnie 3 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 3 gości)
Zakładki