Znam Waldka. Zacne foty robi.
Znam Waldka. Zacne foty robi.
ten zapaleniec to szybki jest
Kilka fotek ze styczniowych wycieczek
A tu aktualna fotka, z dzisiaj. Porządna zima, dużo śniegu, aż za dużo. Nawet z nartami zapada się ok 0,5 m, bez nart po pas, a przy próbie przejścia przez jar pieszo można wpaść po klatę, czego dzisiaj doświadczyłem. Umęczyłem się tylko i musiałem zawrócić. Szkoda, a miało być tak pięknie...
miałem dzisiaj tak samo w B.N......brnięcie w śniegu, żadna przyjemność, na dodatek ostry wiatr, łeb urywający....a w dolinach już plucha
Wiało i to bardzo mocno, a śniegu podobno już dawno tyle nie było
Krzysiek nie narzekaj, narty i jechane. A jak za dużo śniegu to więcej pod butem zamontuj i będzie dobrze :) Ja się nie mam jak wyrwać w góry przez cały luty na tury.
"There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs
ech... a pomyslec ze jeszcze tak niedawno to sie nazywalo "biegówki" , bylo montowane do normalnych butow i bylo calkiem tanie.. a teraz zrobilo sie modne i szpanerskie wiec zaraz i ceny skoczyly do gory.. Teraz zaluje ze nie nabylam takowych nartek jak sie jeszcze walaly po bazarach za bezcen..
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Bubo ! skitury to troszkę co innego niż biegówki . Dziś , np. na giełdzie w W-wie można kupić dechy z wiązaniami + buciki za ok 100 zet. Zarówno jakieś szwedzkie czy litewskie. Choć zima się już kończy - POLECAM !!!!
Dokladnie. Biegowki i Skitury to dwa rozne swiaty.
Na biegowkach to mozna sobie w Jakucji lub w lajtowym Beskidzie Niskim jak snieg siadzie poszurac, i to raczej bez duzego plecaka.
a skitury - wywodzi sie to w naszych warunkach srodkowoeuropejskich z szerszej narty, prawie zjazdowej, wiazania kablowego typu
kandahar i smarow/fok od slizg. Szpanu za bardzo w tym nie bylo i nie ma. Do dzis koledzy na Ukrainie uzywaja glownie takich zestawow
ze wzgledow braku sprzetu oraz finansowych, a takze.... praktycznosci. Pomijajac kwestie przemakalnosci buta na wielodniowych wyrypach
narciarskich duzo bardziej moim zdaniem sprawdza sie kombinacja mocny but skorzany zimowy(trek) ze starym wiazaniami etc anizeli w butach typowych skitur. W kazdym razie Ukraincy nadal prowadza swoje wycieczki narciarskie roznych klas z takim sprzetem. Dopiero zaczynaja
wchodzic w plastikowy sprzet.
a skitury w scislym rozumieniu slowa wraz z rosnaca zamoznoscia Polakow i - jak najbardziej - moda to jest temat wielki i szeroki jak od Bugu po Odre Mozna finansowo przeroznie, ja dysponuje sprzetem uzywanym nabytym za ok 600zl komplet, a przewaznie za ta kase to nawet wiazan nie nabedziesz. Wszystko zalezy.
Piekna jest zima w gorach.... a slad zostawiany za soba gdy Twoj slad to jedyny slad... bezcenne
"There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki