Szanowny Oligocenmasterze. Uważam,że masz prawo jak każdy inny tworzyć tematy (nawet wtedy kiedy poruszają trudne problemy), pisać posty, dyskutować.
W twoich wypowiedziach nie widać wulgaryzmu. Nie jesteś też dzieckiem onetu. Wolność słowa to wolność słowa.
Z tą hipokryzją to temat złożony. Może przedstawię to w punktach...
1.Z jednej strony mieszkają w Bieszczadach ludzie, którzy chcą zarobić (jak każdy - ty też). I teraz pytanie - czy chęć zarobienia a przy okazji postulowanie objęcia ochroną kolejnych obszarów, promocja ochrony przyrody to hipokryzja? Moim zdaniem nie.
2.Ale już hipokryzją jest przyzwalanie na łamanie i naciąganie przepisów tylko niektórym, "znajomym Królika", swojakom, ziomkom, itd. Na to usprawiedliwienia nie ma.
Powiem szczerze - mam małą wiedzę co kto w Bieszczadach robi i nie będę oceniał, ale z całą pewnością bezczelne organizowanie imprez "terenowych" niszczących przyrodę (nie obchodzi mnie czy za pozwoleniem lokalnych "kacyków" czy bez niego) jest czymś złym. Przepisy dot. parków krajobrazowych, dot. terenów leśnych stanowią jasno.
Niech osoby które prowadzą działalność na terenie Bieszczadów odpowiedzą sobie na pytanie - czy bardziej utożsamiają się z pkt 1 czy 2 ???




Odpowiedz z cytatem
Zakładki