mnie nic nie przeszkadzaani koty, ani szybowce itd
mnie nic nie przeszkadzaani koty, ani szybowce itd
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Jesteś babą, więc jest tysiące rzeczy, które Cię do białej gorączki doprowadzają
We właściwym wątku hipokrytko piszesz, hehehehehe
No ale to uzależnione u mnie od estrogenów te białe gorączki![]()
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Zwróćcie uwagę na sylwetkę wilka w zdjeciach vm2301- sam kontekst mówi za siebie!
WUKA
www.wukowiersze.pl
No cóż. Jestem szczery.
Gdy widzę delikwentów - prostaków, ale z kasą, co 2-gie słowo k...wa. O stosunku tych "panów" to przyrody już nie mówiąć. Zblazowane mózgi, banda popaprańców. Takie mam odczucia i nic nie poradzę,że widząc kretynów tak reaguję. Ok - mam szacunek do przyrody, a widząc,że ktoś dla kasy niszczy coś unikatowego, szlag mnie trafia.
Wyjedzie takie panisko quadem i mysli,że świat jest jego - ble!!!
Oczywiście większość to tzw. "ludzie cywilizowani" o stosunku co najmniej obojętnym do otaczającego świata.
No, ale cóż - ktoś musi zarabiać.
P.S. A gęby nie mają nic do ekologii. Być może irytuje mnie image współczesnego świata i współczesnej obojętności.
Ostatnio edytowane przez Zefir ; 04-02-2009 o 21:29
http://pracownia.org.pl/gora-jaslo-k...y-zawrot-glowy
http://www.pracownia.org.pl/prac/ind...14&id=40&str=7
http://www.dziedzictwoprzyrodnicze.pl/pomniki.html
http://www.refa.franciszkanie.pl/
http://www.obywatel.org.pl/index.php...ge&pageid=1296
http://www.wrota.podkarpackie.pl/pl/..._park_narodowy
http://www.ptakipodkarpacia.com/
Dopóki mandat za jazdę po lesie będzie wynosił kilkaset zł, a pan leśniczy dostanie kasę do ręki z tekstem „reszty nie trzeba”, to chyba sam będzie czuł się bardziej zażenowany niż owi leśni zbrodniarze (to będzie dopiero prawdziwy bieszczadzki obciach). Po takiej scenie (cytując Zefira) – „Wyjedzie takie panisko quadem i myśli, że świat jest jego...”. Niestety to „panisko” będzie miało świętą rację... i moc będzie z nim.
JarekBartek
Jeżeli leśniczy lub policjant w ogóle "quadowca" dogoni, bo zazwyczaj nie ma czym.
Zdarzyło mi się w górach dzwonić na policję po spotkaniu ze stadem motocykli (rejon Jaworzyny Krynickiej). Ponieważ zadzwoniło niezależnie od siebie kilka różnych osób (nie wiedzieliśmy nawet o sobie tylko potem się zgadali) to policja podjechała pod Bacówkę nad Wierchomlą.
Ale ludzi na zabłoconych motorach daaaawno już nie było - i szukaj wiatru w polu.
Pozdrowienia
Basia
Jeszcze by tego brakowało, żeby komuś koty przeszkadzały.
Aby utrzymać się w temacie tego wątku: do 1995 r. byłem strasznym hipokrytą - dopóki nie dostałem kota (na punkcie kota).
Uważam, że w każdym domu powinien być kot. Przynajmniej jeden. Pod rygorem eksmisji. Bez prawa do lokalu socjalnego.
Gdybym teraz napisał, że mam jeszcze piwo, to byłbym hipokrytą. Nie będę więc udawał i wyznam, że mi się skończylo.
Dobranoc.
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Widocznie Wy znacie jakieś inne Bieszczady. Ja jeszcze nigdy quada lub terenówki nie spotkałam (oprócz tych którymi jeździłam służbowo stokówkami mając pozwolenia) w lesie. Jedyne co można zobaczyć w okolicy Leska i Olszanicy to motocrossowcy, którzy są miejscowymi zawodnikami boodajże z Sanoka. Raz też widziałam z okiem chyba Cienia PRL motocrossowców w górach. Quadami jeżdżą po drogach (w ostanią niedzielę w okolicy Orelca) miejscowi. Co najśmieszniesze są to często sąsiedzi osób walczących z tym sportem.
Jeżeli chodzi o imprezy zorganizowane to ceny są zaporowe dla większości turystów. Nie wiem jak w innych firmach, a jest ich klikanaście albo i ponad trzydzieści jak słuszałam, koszt programu to od 120 zl/os. Uczestniczę w spotkaniach, konferencjach, gdzie ten temat jest wałkowany. Były przeprowadzane duże akcje zwalczające np. w długi weekend majowy ale połączone siły policji, straży leśnej i parkowców nie spotkały ani jednego delikwenta, ani jednego śladu dewastacji. Podobna akcja w okolicach Odrzykonia i Prządek zakończyła się złapaniem kilkudziesięciu sprawców. Moim zdaniem jest to temat zastępczy bądź temat na którym chce się wypłynąć bądź załatwić konkurencję tworząc czarny PR.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki