Zapewniam Cię, droga Leno, że każdego roku z utęsknieniem czekam na początek jesieni właśnie dlatego, że wiąże się dla mnie z radosnym dreptaniem po bieszczadzkich szlakach w dobrym towarzystwie tych, którzy jeszcze wtedy mają swoje wakacje. Zobaczyłam w Bieszczadach już wszystkie pory roku i z całą stanowczością twierdzę, że jesień jest tą najpiękniejszą, najprzyjemniejszą i najbardziej pełną niespodzianek :). Życzę Ci zakochania się w Bieszczadach i w tej niepowtarzalnej jesieni, którą już niedługo będzie można oddychać na złotych połoninach...