"Zainspirowany" nieco wątkiem "obciachu" postanowiłem pójść troche inną ścieżką. A co Wy, ludziska lubicie robić w Biesach ( tudzież w jakim byc stanie - bez skojarzeń), ale tak poza tematem wędrówek i zwiedzania. Jak każdy z nas wrzuci tu swoje dwa grosze to może przy najlbliższym obcowaniu w B. zainsiruje kogoś do robienia czegoś fajnego, szalonego, głupiego etc. A więc do rzeczy:
Ja lubię siąść przed spożywczakiem ( tym małym, nie ABC ) w Wetlinie ( tak, tej passe), kupić takie piwo na jakie mnie akurat stać ( zwykle leżajsk) i tak bez sensu siedzieć bez cisnienia na góry... ot tak. Wiejski głupek
Zakładki