O ile się nie mylę to bieszczadzkie forum, a odkąd pamiętam w tych pagórkach zawsze mówiło się cześć, a nie, jak co niektórzy od jakiegoś czasu praktykują dzień dobry. A jeśli chodzi o śnieg to mamy urodzaj
O ile się nie mylę to bieszczadzkie forum, a odkąd pamiętam w tych pagórkach zawsze mówiło się cześć, a nie, jak co niektórzy od jakiegoś czasu praktykują dzień dobry. A jeśli chodzi o śnieg to mamy urodzaj
Tak sobie myślę, że ja miałem lepiej jak zaczynałem tutaj... na priwie otrzymałem 2-3 kuksańce, skumałem o co biega i mi tylko na dobre wyszło. Co klasa to klasa.
Za dużo takich pierdołów przenosi się na Forum i zamiast Curia Hostilia robi się Cyrk Bambino.
mnie tez to juz widac taka tradycja... ja chyba oberwalam za cos zwiazanego z bieszczadzkimi chatkami? chyba ze napisalam ich nazwy w calosci
a sniegu to pewnie kupa.. znajomi mi wlasnie pisali ze w beskidach to powyzej uda sie zapadaja, bo tyle wczoraj nasypalo..wiec w bieszczadach pewnie podobnie
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
To był wypadek przy pracy. Wątpię aby powtórzył się. Nowych Kolegów przepraszam za zachowanie współforumowiczów. [wymoderowano] Buba zaś to inna pieśń. Bez niej forum dużo by straciło. Stanowi o jego kolorycie. Oberwała i to słusznie za podanie pełnej nazwy.
Warunki śniegowe są dla narciarzy znakomite. Wczoraj z Piotrem byliśmy na Lesko-ski i rozmawialiśmy z współwłaścicelką Laworty. W Dębowej Gazdówce ludzi co niemiara, na Lesko-ski podobnie. Dla turystów warunki bardzo trudne. Wczoraj Joorg opowiadał przez telefon iż na Jaśle zapadali się po pas. Wieczorem weszłam do domu tylko dlatego, że mam wspaniałych sąsiadów, którzy odśnieżyli mi drogę. Zrobili to rano, wieczorem już szłam po śniegu po kolana. Dziś w gronie zacnych Współforumowiczów idziemy szukać miejsc bezśnieznych. Jak nam się nie uda to jedziemy aby dołąćzyć do moich Kumpli przewodników w Chyrowej. Tam śniegu jest conajmniej dużo.
Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 15-02-2009 o 18:15 Powód: atak personalny
Znam lepsze polskie tradycje niż napaści bez większego powodu.I choć jestem "bykiem",nigdy nikogo nie atakuję pierwsza. Wulgaryzmy jakoś mało kto krytykuje i "poucza"! Generalnie uważam ,ze życie jest zbyt krótkie aby marnować choć jedną chwilę na kwasy,awantury,nauczki.Pozytywne emocje są o wiele bardziej budujące.No ale,rzecz gustu!
WUKA
www.wukowiersze.pl
Snieg cały czas pada. Wczoraj wracając z Rzeszowa widziałem pług śnieżny w rowie .Widać zima zaskoczyła drogowców. W sumie od Rzeszowa do Ustrzyk D. jedzie się dobrze dalej już kiepsko z uwagi na muldy powstałe po ciężkich samochodach i łańcuchach.
Około północy jechałem z Bukowca do Leska. Wrażenia podobne jak Krzyśkowe. Ale mimo śniegu jedzie się bez problemu....
Śnieg dalej pada.
Marcin
Dzisiaj dużo lepiej, bo się topi to raz a dwa że już rozjeżdżone i na to napadał nowy. Wczoraj do południa było fatalnie (imho) - dopiero za 3 podejściem wyjechałem pod Jabłońską (rozpęd od Cisnej ) a było wielu, którzy nie dali rady i wracali. Problemem nie był śnieg, tylko to że na drodze był super wyślizgany lodzik. W sumie wczoraj tylko 4 razy mnie wypychali, dziś raz. Natomiast Lesko - Sanok i dalej jest praktycznie czarna.
Przestało padać i niebo zza chmur wyjrzało.
Marcin
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki