Zgadzam się z Tobą. Ja tez ubolewać nie będę, ale zadaję sobie jednak pytanie, czy rzeczywiście klimat w Sękowcu jest o tyle lepszy niż w Ustrzykach, aby było warto zaciskać zęby? Wątpię o tym. Opieram się na wspomnieniach uczestnika KIMBów w Sękowcu:
Co na to zwolennicy Sękowca?
Zakładki