Ścieżka z Dwernika wydeptana jest, więc zabłądzić trudno byłoby... załamania pogody też nie było... nic bliższego na temat nikt nie powiedział, może nie chce powiedzieć? Więc nie dziw się Igor'ku że domniemania ludzie snują.. Można pogdybać, a niektóre myśli (przypuszczenia) same cisną się do głowy... Ale pewne jest jedno: nonszalancja, a może bardziej dosłownie - ludzka głupota - przegrywa z górami... zawsze...
pozdrawiam
Zakładki