Oznajmiam wszem i wobec, że mistrz trzech desek nazywa się...
Dziabka jesteś Wielka.
Pisałem,że nie trzeba nawet dawać zdjęć, Oni (na Ukrainie) też mają internet i czytają fora.
Mam nadzieją ,że wszyscy trzej są znani straży granicznej.
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Zakładki