Podziwiam Cię bertrand,... co Cię poniosło TU w taki czas.
To Sikorka ma komórę?? nie mów,... zawsze twierdziłem ,że te zakapiory to picna wodę .
Martwię się o Twoja kondycję, zwłaszcza że została w Poznaniu, ooo nie dobrze...
Teraz poważnie , jak bedziesz u Leszka M. w Polańczyku to pozdrów go ode mnie.
ps. a do Krosna to nie wstąpisz?
Zakładki