Ostatnio edytowane przez buba ; 23-03-2009 o 22:40
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Ręce opadają. I nie tylko ręce.
Kiedyś Winston Churchill miał się jakoby wyrazić, że dla Polaków to czasem można coś zrobić, ale z Polakami to już nie. I miał niestety rację.
Bubo i Sturnusie, a nie pomyśleliście przypadkiem, że po prostu nam w tej inicjatywie przeszkadzacie, wypisując wyżej zacytowane bzdety ?
Załóżcie sobie może odrębny wątek tematyczny, w którym będziecie się przeciwstawiać jakimkolwiek naprawom dróg w Bieszczadach (którędy by one nie przebiegały), a stałym mieszkańcom życzyć tylko zdrówka - jak to już uczynił Browar.
A ja oczywiście już kończę z Wami polemikę na ten temat, jako że przytoczonego powyżej przez Bubę argumentu nie uznaję za merytoryczny w kontekście naszej dyskusji.
Co nie oznacza, że - zupełnie przypadkowo - Buba nie ma racji. Ma ją bowiem. W Polsce robotnicy nigdy nie byli i już nie będą tak hołubioną przez władze grupą społeczną, jak to czyniła wobec nich nieboszczka PZPR w czasach "słusznie minionych". Ale to już zupełnie inny temat, którego nie zamierzam dalej rozwijać.
A zresztą ja osobiście wcale nie pragnę powrotu do dawnych czasów (w przeciwieństwie do np. znacznej części górników czy hutników, czyli - jak najbardziej - robotników).
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Zanim przeczytałem ten post,napisałem w tym drugim wątku,o petycji.Jako że w wątek o petycji faktycznie nie powinienem się wcinać to sorry,poproszę o przeniesienie go tutaj.Natomiast w tym wątku pozwolę sobie pisać co o tej drodze myślę,chyba że uważasz (jak Lucyna) że to wyłącznie Twój wątek i można tu pisać na ten temat tylko dobrze lub wcale.Jeśli tak, to napisz to wyraźnie że nie życzysz sobie dyskusji tylko poparcia.
Socjalizm tak,wypaczenia nie!
Pozdrav
Ot i zrobiła się dyskusja …..
Od razu na wstępie chcę zaznaczyć, że popieram inicjatywę wsparcia lokalnej społeczności w ich dążeniach cywilizacyjnych. Nie mamy prawa odmawiać im tego, co sami uważamy za standard (zwłaszcza, że byli tu przed nami, bo się tu urodzili, bo kochają te miejsca, albo są tu tylko z braku innych możliwości - ale to w sumie nic nie zmienia).
Jest oczywiste, że spora grupa ludzi zakochanych w Bieszczadach najchętniej urządziłaby tu skansen. Mieszkańców ubrać w bojkowskie haftowane ciuchy, postawić przed drewnianymi chałupami, jako element folkloru. To by nam dogadzało. I w ogóle jeszcze najlepiej Bieszczady otoczyć drutem pod napięciem (taki elektryczny pastuch dla tubylców, żeby nie uciekli), asfalt zwinąć i pogasić światło.
No i wtedy my, „prawdziwi turyści” porzucamy nasze wygodne apartamenty i przyjeżdżamy do tej głuszy oglądać dziewiczą przyrodę i tubylców.
To chyba jakaś paranoja.
To, że osobiście wolałbym głuszę, to że nie lubię asfaltu, nie oznacza, że nie rozumiem i nie akceptuję dążeń miejscowych do cywilizacyjnego rozwoju.
I uważam, że nie jest paranoją, a wręcz zupełnie naturalną rzeczą, że ktoś, kto żyje w hałasie, smrodzie i brudzie szuka czegoś innego ...choćby podczas wakacji.
Pozdrawiam:)
bo taki jest i nasz cel :) wy mozecie sobie walczyc o naprawe drog, a my o to by tych drog nie naprawiano :) wolny kraj!!
a kazdy watek jest chyba po to by uzytkownicy forum wypowiadali sie co sadza o temacie.. a nie tylko wykazywali i niemą i pelna zachwytu akceptacje..
dążenia miejscowych tak! turystow- zdecydowanie nie..
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Proponuję petycję przeciwko naprawom ulic w Oławie. Może też jeszcze zatrzymać rozbudowę fabryki SCA w Oławie. Ile to hektarów łąk poszło pod hale fabryczne. I co tam produkować będą - pampersy. To już prać pieluch nie można? I żeby to jeszcze jakiś uczciwy, katolicki i polski kapitał, ale to Szwedzi, pewnie kalwini. To jak Buba, piszemy petycję? Niech Szwed rozbije te swoje limuzyne na dziurach w Oławie
Długi
jestem za :) zwlaszcza jak bedzie to dotyczyc ruchliwej ulicy pod oknem gdzie wyją mi tiry!! przylacze sie z wielka checia do akcji dziurawienia tej drogi! jeszcze chetniej przylacze sie do petycji majacej na celu zaniechanie remontow mostu na trasie jelcz -olawa gdzie wali caly tranzyt na warszawe! jak most byl uszkodzony i stal znak ograniczenia do 3 lub 5 ton to bylo super!
łąk pod hale fabryczne rowniez mi szkoda i wolalabym by szumialy tam trawy.. acz chyba bardziej mi tych łąk szkoda tych gdzie stawiaja kolejne osiedla domkow jednorodzinnych dla nowobogackich..
do takich petycji chetnie sie przylącze :) zwlaszcza jak beda dotyczyc mojego miasta!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
A ja podpowiadam usilne monity w sprawie zamontowania kamer na wszystkich najlepiej czteropasmowych drogach,tunelach i estakadach, wybudowania nowiuśkich i w jak największej ilości stacji benzynowych, europejskich ciągów pieszych, ogromnych platform widokowych, asfaltowych ścieżek rowerowych, potężnych supermarketów, a najlepiej czterech fabryk, dwóch kopalń, tylko jednej, ale za to dużej i najlepiej atomowej elektrowni. Nazwać to wszystko po angielsku lub niemiecku i nareszcie będzie tak jak wszędzie tylko bieszczad....... już nie będzie.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki