Na Paraszkę ..02.05.2009

[joorg]

Beskidy Skolskie, 02.maj.2009 … połoninami na Paraszkę.
Mimo mgły na szczycie i braku „panoramy" dalekich widoków.. udane wyjście.
Kto by w takie dni siedział w domu?
Kilka fot.
1, 2 . Tam idziemy , a Paraszka we mgle i trochę śniegu jeszcze jest .
3, 4, 5. Droga z przeszkodami na szlaku i nad.
6. Po drodze spotykamy Ukraińskich turystów , którzy biwakują (zazdrość) na polankach.
7. Z braku możliwości „dalekich” zdjęć bliskie fotografowanie
8, 9. Krzyż na Paraszce leży ,( z rozmowy z Ukraińskimi Turystami) w sierpniu wiatr zerwał przerdzewiałą konstrukcję,

[machoney]

Nie zabłądziłeś ??

Zauważam nagły wzrost zainteresowania Paraszką, gdy byliśmy tam dokładnie trzy lata temu nie widzieliśmy ani jednego namiotu, a wczoraj kilka obozowisk... na razie jednak Paraszka nie jest rozdeptana...

[marcins]

I jeszcze kilka zdjęć z Porażki :

1. Powalona jodła.
2. Przewodnik stada.
3. Gniazdo kornikowe.
4. Zarastające świerkiem połoniny Paraszki.
5. Veratrum album.
6. Scilla bifolia.
7. Mgły.
8. Postój.
9. Daphne mezereum.
10. Śniegi na szczytach.

[marcins]

Ciąg dalszy:

11. Homogyne alpina.
12. Zamarłe świerki.
13. Grzbiet Paraszki.
14. Dactylorhiza sambucina.
15. Widok z wiaduktu na Skole.
16. Pieta.
17. Dzikie psy...
18. Kózka.
19. Nasz autobus.
20. ?

[joorg]

Ciąg dalszy:
19. Nasz autobus.
20. ?

Super ujęcia Marcinie.
ps. nawet miał klimę ten awtobus

[machoney]

To i ja dorzucę kilka mglistych fotek... z racji tego, że byłem tam wcześniej jakoś w takich warunkach nie chciało mi się robić fotek...

Przypomnę może jak wygląda Paraszka bez mgły :rolleyes:
Beskidy Skolskie - Połonina Paraszka

Nastąpił też wzrost ruchu turystycznego w porównaniu do roku 2006, wtedy nie spotkaliśmy żadnych biwakujących turystów, teraz było inaczej... Sporo też było powalonych drzew, które miejscami utrudniały wędrówkę.

Złamany krzyż upadł bodajże w sierpniu 2008.

Dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo !!

Trasa: Skole - Paraszka (1268 m n.p.m.) - Skole
Czas przejścia: 7 godzin

Nie spodziewałem się, że jeszcze tam powrócę ale życie pisze inne scenariusze... :)


Ku mgle...


Spalone stoki Paraszki...


Złamany krzyż na szczycie...


Mgliście - część I


Mgliście - część II


Mgliście - część III


Żółte znaki, które wyprowadzają turystę na Paraszkę ze Skola


Resztki śniegu...


Ciemiężyca biała... (dobrze Marcinie ? :))


Kto nie pije ten kabluje...

[marcins]

No dzisiaj to mielibyśmy widoczki z Paraszki Machoneyu... Ale myślę, że już czas planować jakiś wypadzik na Borżawę lub Czarną Repę, bo jak tam byłem z 10 lat temu to ani tyle, co teraz na Paraszce nie widziałem, bo tak waliło śniegiem.

[machoney]

Ja z Borżawy widziałem Tatry więc...

Na Czarną Repę chętny jestem, mówiliśmy też o kilku grzbietach w Beskidach SKolskich...

[Henek]

Machoney napisał

Złamany krzyż upadł bodajże w sierpniu 2008.

tak naprawdę to trochę wcześniej ...pod koniec zimy 2008
dla przypomnienia wspominałem o tym w relacji
http://forum.bieszczady.info.pl/show...?t=4323&page=2
Dzięki za fajne zdjęcia, miło wrócić choćby wirtualnie.

[Krysia]

Och zazdroszczę Wam!
Janusz a czy Małgosię pozdrowiłeś ode mnie?