Cytat Zamieszczone przez Łapi Zobacz posta
Masz ode mnie zaproszenie do włóczęgi. Wspólnie z Pawelkiem, Rekonem, i kto tam chce :)
Zawsze miło człowiekowi jak go ktoś zaprasza na wspólną wędrówkę. To oznaka zaufania, wiary i sympatii.
Łapi, zrobiłeś mi dziś przyjemność takim zaproszeniem. Lubię Ciebie czytać a i poglądy na poruszane sprawy masz identyczne do moich więc wędrowanie byłoby okraszone niezłą gawędą.
Przeczytanie "Młodzieży polska, patrz na ten krzyż! Legjony polskie dźwignęły go w wzwyż, Przechodząc góry, lasy i wały Do Ciebie Polsko i dla twojej chwały" zapewne by na długo zapadło w umyśle.
Jednak nie chcę tam jechać, boję się że jak raz pojadę to znowu mnie będzie ciągnęło, boję się spojrzenia na te ziemie przez pewien pryzmat, boję się nawet jechać do Lwowa na 1 dniową wycieczkę.
A tutaj jest jeszcze tyle ścieżek których nie przeszedłem, zakoli rzek których nie minąłem, kapliczek przed którymi nie uklękłem... Łapi, wędrój tam od dechy do dechy i tutaj opisuj a ja będę czytał i zapewne nie tylko ja. Chociaż popatrzenie i uruchomienie wyobraźni na Przełęcz Legionów i całą 5 kilometrową drogę z ogromem wysiłku włożonej w jej budowę i zapewne Twoje opowieści przy tej okazji są warte przełamania się i opadnięcia szczęki. :)