"Zakochanemu w górach wielkomiejskiemu szczurowi humor poprawia się już nawet na widok kopca Ślęży ... " Aleksander Lwow
Czy ktoś - oprócz mnie - jest także jakoś dziwnie zawiedziony/rozczarowany/zniesmaczony płytą Voo-Voo i Haydamaków?
Dziwna sprawa, bo oddzielnie lubię i Waglewskiego, i ukraiński folk, ale akurat w tym połączeniu czuję jakiś fałsz, koniunkturalizm i klezmerstwo. No nie pasi mi i już
Ewidentnie moja działka. Bez muzyki żyć nie można. To tak jakby ktoś odciął dopływ tlenu. Gusta muzyczne? SZEROKIE. Na pewno najbliższe mojemu serduchu są brzmienia ostre, metalowe. Thrash metal: Metallica, Testament, Slayer, Death Angel, Exodus, Kreator, Sepultura. Death metal: Death, Vader, Vital Remains. Klimaty zbliżonej do bardziej klasycznych rockowych form: Riverside, Down, Black River. "Klasyka absolutna": Black Sabbath, Deep Purple. Ale też pełno lżejszych brzmień z krajowego podwórka, punkowe KSU, rockowe: Koniec Świata, Hey. Śpiewające panie: Tori Amos, Nosowska, Norah Jones. Jazzujące klimaty: Alex Skolnick Trio. Klasyka polskiego rocka: TSA. No i oczywiście zespoły, bez których mit Bieszczadów nie byłby taki silny: Stare Dobre Małżeństwo i Wolna Grupa Bukowina. To po części dzięki nim poczułem fascynację Bieszczadem, pogoń za jedną z niewielu namiastek prawdziwej wolności. Piszę i piszę i dochodzę do wniosku, że taka wyliczanka nie ma trochę sensu. Można zawsze zajrzeć na mój profil last.fm żeby przekonać się co tam u mnie słychać http://www.last.fm/user/mrheadbanger
http://www.youtube.com/watch?v=1XR6FpCKp3M
Byłem dziś na Toruń-Bydgoszcz haronica Bridge Fetival (w koszulce forumowej!)i trafiłem na koncert Boogie Boys. Dwa fortepiany, perkusja i blues. Coś niebywałego! Jak to się stało, że nie trafiłem na nich wcześniej? Chłopaki są absolutnie rewelacyjni.
http://www.youtube.com/watch?v=prlAJN0uWhI&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=JyD5r...eature=related
Niestety można też się naciąć na coś, co nazywa się tak samo, ale jest murzynskim hip hopem, czyli czym, co można nazwać wszystkim, tylko nie muzyką. Myślę o hip hopie, nie murzynach, żeby nie było nieporozumień.
„Life is brutal and full off zasadzkas”.
WUKA
www.wukowiersze.pl
Aktualnie 5 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 5 gości)
Zakładki