A czytałeś tu:
http://www.bieszczadzkieforum.pl/vie...php?f=23&t=277
A czytałeś tu:
http://www.bieszczadzkieforum.pl/vie...php?f=23&t=277
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Oczywiście. Zabrałem w ogóle głos, żeby wytłumaczyć siebie, a nie winić kogoś innego. Niech każdy sobie myśli, co chce. Panie Prezydencie, niech Pan skorzysta z prawa łaski i nie drąży tematu
Oczywiście, że tak.
Ale to "prawo łaski" to już nie moje kompetencje, lecz ... Twoje.
To Ty przecież wniosłeś największy (i w zasadzie jedyny) wkład pracy w organizację i przeprowadzenie konkursu.
Skoro Ty "odpuszczasz", to ja tym bardziej nie mam prawa mieć żalu. Myślę, że i WUKA też już zapomniała.
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Nie tylko JUŻ ale jeszcze szybciej.Z reguły nie pamiętam niczego złego,bo to tylko własnemu zdrowiu szkodzi.Polecam ten patent wszystkim!
Co było a nie jest....!
WUKA
www.wukowiersze.pl
Marcowy napisał
Tematu można nie drążyć, ale to nie zmieni mojej opinii, że postawa Piotra jest żenująca.Panie Prezydencie, niech Pan skorzysta z prawa łaski i nie drąży tematu
Tak, jak ja, wiele innych osób głosowało na niego. Okazało się że odebrał nasze poparcie w tej zabawie jako małostkową intrygę w rozgrywce pomiędzy portalami.
Przykro mi.
Pastorze - na str. 2 tego wątku jest Twój post, w którym piszesz m.in. "CDN".
A zatem czekamy - na zakończenie i podsumowanie.
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Prezydencie Nasz Honorowy i Dożywotni, Szanowny Kazimierzu! Może lepiej nie będę kończył i podsumowywał, w zakończeniu bowiem najwięcej chciałem napisać o Tobie, o Marcowym, o Andrzeju627 i tych wszystkich, dzięki którym idea dorocznych spotkań bieszczadników ma realny i sympatyczny wymiar! Nie chciałbym byś poczuł się zażenowany, bo to będzie prawda ale trochę wazeliy też niewykluczone.
Celowo nie nazywam Cię Ojcem Założycielem, słyszę bowiem że ostatnio ujawnił sie jeszcze jeden Pretendent do tego tytułu, w myśl zasady że sukces ma wielu ojców, tylko klęska jest sierotą.
Gdy mówię, czy też piszę o KIMB-ie, najczęstszym słowem, odmienianym w różnych przypadkach,jest słowo sympatyczny-sympatycznie.....
Byłem na czterech KIMB-ach, spotkałem wiele różnych osób, z różnych stron kraju, w różnym wieku, różnej płci (płeć z racji wieku i stanu zdrowia ma niestety coraz mniejsze znaczenie). Nie spotkałem nigdy osoby niesympatycznej, nie byłem swiadkiem żadnej scysji.
Bo KIMB to jest sympatyczne spotkanie sympatycznych ludzi, znajomych i przyjaciół!
Doskonałym uzupełnieniem KIMB-u są wybory Powsimordy Roku..... których to Wyborów niekwestionowanym Ojcem Założycielem i Dyktatorem jest kolega Marcowy. Kolega Marcowy, filolog, intelektualista, w dodatku Moderator, prywatnie jest człowiekiem przesympatycznym, lubi towarzystwo, lubi pośpiewac, lubi zagrać, lubi............ Nooo, nie napisze że lubi wypić, było nie było to Mod. Zauważcie jednak, nigdzie nie napisałem że nie lubi (mądrej głowie dość...... pałką w łeb).
Andrzej627 to najlepszy animator kimbowych spotkań. To on dba by kolejne KIMB-y,były nie tylko spotkaniami towarzysko-alkoholowymi. Dba o program, o wartości poznawcze, z sercem angażuje się zarówno na etapie przygotowań jak i podczas trwania Kongresu! Nie zawsze się z Nim zgadzam, ale zawsze Go lubię i szanuję!
Co tu zresztą dużo pisać czy mówić: "Koń jaki jest, każdy widzi"- powtarzam to za ks. B Chmielowskim na każdym KIMB-e!
Jest dobrze a będzie jeszcze lepiej! Zapraszam na kolejny, IX KIMB!!!
Pozdrawiam, + Pastor ręką własną
Ostatnio edytowane przez Pastor ; 12-06-2009 o 01:04
"Człowiek, narodzony z niewiasty, dni krótkich jest i pełen kłopotu" Hi 14.2
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki