No i z tych zdjęć błoto skapnęło mi na klawiaturę, paprotki na ścianach zaszumiały buczyną, trepy jak to usłyszały to wylazły ze szafki, a plecach z pawlacza i się gapią na mnie wymownie. Chyba im ulegnę i na łikend wyruszę gdzieś się sponiewierać na łonie...



Odpowiedz z cytatem
Zakładki