uważam, że wizerunek forumowicza powinien być przemyślany i spójny - jak sie powiedziało A, to trzeba powiedzieć też B, więc...
forumowicz Browar podczas wędrówek powinien przyodziać się w kapelusz oraz z zawadiacką miną bezustannie ćmić papieroska...
forumowicz Jabol powinien poruszać się na terenie Bieszczadów (a nawet na terenie całej RP) krokiem sobie właściwym z charakterystycznym ruchem naokolno-zamaszystym ręki prawej (dobrze by było, żeby nosił krawat koloru ciemnego, szerokości nieznacznej)
ja ze swojej strony zobowiązuję się chodzić w bluzie koloru jaskrawego, z kapturem na głowie oraz twarzą ukrytą w dłoniach...dla idących za mną zobowiązuję się - dla ułatwienia identyfikacji - przyszyć na plecach numer startowy 999...
hołubce pozostają bez zmian...
a jak pięknie byśmy wyglądali spotykając się razem na szlaku...
pozdrawiam Was wszystkich i mam nadzieję, że się jakos na tym szlaku jednak rozpoznamy
miałem coś napisać, ale zamiast tego dam linki :) http://ganc2.wrzuta.pl/audio/1ONipJJ..._ze_tak_bedzie
http://kamil9563.wrzuta.pl/audio/4oC..._ze_tak_bedzie
Mnie poznacie po metalowym czepku na głowie.
proponuję konkretny kolor chustki apaszki, itp przewiązanej czy to do plecaka czy na szyi, głowie, itp KOLOR CZERWONY? CO MYŚLICIE?
Asiu, ja sobie pozwolę na pytanie - jak ja mam chodzić po tych Bieszczadach? bo mi się jawi pewien problem...
pzdr!
k.
"- и мне не спится..."
Pozdrawia ciepło - czwarta zmiana, ciemna i toperzowa... Zmrocznik chmielowiec... Unikatia... Pieron niemedialny :mrgreen: :wink:
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki