heh wypas to może i nie jest, ale dwa duże pompowane koła mawiem, że łatwiej byłoby pojechać z malizną do Zakopca
ale na samą myśl jakoś mi się źle robi. W końcu w Cisnej chyba też rodzą się dzieci i chyba matki je gdzieć ciągają na spacery :)
heh wypas to może i nie jest, ale dwa duże pompowane koła mawiem, że łatwiej byłoby pojechać z malizną do Zakopca
ale na samą myśl jakoś mi się źle robi. W końcu w Cisnej chyba też rodzą się dzieci i chyba matki je gdzieć ciągają na spacery :)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki