z serii smutnych zdjec
http://pokazywarka.pl/iran_okrucienstwo/
w przyszlym wcieleniu chce byc arabska dzdzownica
z serii smutnych zdjec
http://pokazywarka.pl/iran_okrucienstwo/
w przyszlym wcieleniu chce byc arabska dzdzownica
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
a ja uważam że nic się nie stało. Będzie gorzej jak zaczną pić......
Sapere aude.
Mnie to nie rusza, ale znam takich co by chyba zawału dostali... opowiem historię z życia...
Jako były mieszkaniec warszawskiej Pragi, gdzie się też urodziłem, wpadłem do rodziców w odwiedziny i jak (prawie) zawsze spotkałem tzw. staczy, no takich co mają zawsze czas i swoje miejsce, ba... ważne miejsce bo takie z którego wszystko widać każdy winkiel i bramę... mysz się nie przeciśnie. Więc ci stacze, dawni koledzy z dzieciństwa, zobaczyli mnie zawołali po dawnej ksywce i poprosili bym coś grosza sypnął... bo suszy, zresztą zawsze ich suszy. Tych co kumają o co biega bedą wiedzieć, że nie można nie dać pomocnej ręki w takim przypadku. Dałem, zawsze dawałem bo starym kumplom nie pomogę? Jeden skoczył do sklepu a ja trochę powspominałem dawne czasy... kto żyje jeszcze, kto siedzi i za co, jak zarabiają itp. podobne sprawy przyziemne. Ten jeden wreszcie wraca i niesie flaszkę w ręku... szczęśliwy! Gdy doszedł chciał odkręcić nakrętkę a później wychylić z gwinta na krechę (ależ mają miarkę w oku... dokładność do 1 mm), ale ręce z wrażenia(a może z jakiegoś innego powodu) się trzęsły i... flaszka na beton spadła i mogiła. Wtedy nastąpiła filmowa akcja... nasączanie własnego ubraniowego materiału wylanym alkoholem i wyciskaniem do ust, każdy załamek szkla zawierający mała ociupinkę się nie zmarnował. Świat naokolo dla nich wtedy nie istniał a ja mogłem odejść ale obiecałem spotkanie jak będę wracał.
A tu Krystyna daje takie zdjęcia... oni by ten skrawek pustyni jeszcze osuszyli pomimo wypalenia z tego co wsiąkło.
I tyle dywagacji o alkoholu :P
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki