Witam,
Niedługo jadę w moje Biesy i planuję przejść choć jeden szlak, który jest mi jeszcze nieznany. Wybrałam te w okolicy Cisnej. Który możecie mi polecić i dlaczego? Bardzo proszę o podpowiedź
Albertina
Witam,
Niedługo jadę w moje Biesy i planuję przejść choć jeden szlak, który jest mi jeszcze nieznany. Wybrałam te w okolicy Cisnej. Który możecie mi polecić i dlaczego? Bardzo proszę o podpowiedź
Albertina
A które są Ci znane?
Tak będzie nam łatwiej.
bertrand236
Jak czasowo wyglądaten przez Małe Jasło, Okrąglik, do Smereka? Czerwony. Jeszcze nie odwiedzałam tych stron. LUB słyszałam, że ten na Falową, do Jaworca jest dość pokręcony.
Z Cisnej mogę polecić dwie opcje:
- cięższa - Wysokim Działem na Przełęcz Żebrak, dalej sporo możliwych kombinacji (np. Wola Michowa albo Duszatyn) stosownie do pogody, kondycji itp.,
- lżejsza - rano PKS-em do Jabłonek, dalej przez Kiczerę i Łopiennik do Dołżycy i Cisnej.
Tu sie dopiszę...
Ile tak mniej wiecej trwa przejście z Łopiennika do Łopienki? Wiem, ze jest znakowana ściezka, ale na mapie czasu nie ma. A nie wiem czy ta ścieżka to przez chaszcze, pokrzywy i bagna czy tak mniej ekstremalnie. Poczytałam tu trochę na forum o błądzeniu po Łopienniku i okolicach i dlatego pytam:
- ile czasu tak mniej więcej sie idzie (bez długich postojów)
- czy łatwo można gdzies skręcić gdzie nie trzeba (tzn czy jest dobrze oznakowana ściezka)
z góry dzięki
z godzinę trzeba liczyć na to zejście.
nie wiem czy jest ścieżka bo szedłem po śniegu.
oznakowanie w końcowej części trochę niejasne. lepiej się wczuć.
Wg http://www.twojebieszczady.pl/piesze/lopiennik.php ok. 1godz (do bazy studenckiej). Ja nie szedłem, więc nie potrafię tego zweryfikować.
PS. Don Enrico mnie uprzedził
Czterech panów B.
W zeszłym roku schodziliśmy tą traską. Okolo 1.15 nam zeszło + czas na degustację lokalnych okazów flory. Na części ścieżki są szlaki zrywkowe. Trzeba również liczyć, że sporo połamało po okiści, a częśc ścieżki przebiega przez drzewostany wtórne.
Marcin
Dzięki Wam bardzo
Marcin - a to kiepskie oznakowanie pod koniec, o którym pisal Don Enrico?
(bo jak trzeba będzie rzeczywiście iśc "na czuja" to muszę więcej jedzenia wziać bo wtedy pewnie godzina wydłuży się do czterech godzin..)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki