Witam.
Mam pytanko - gdzie powyżej Kwasów można znaleźć sensowne miejsce na przenocowanie w siedmiu namiotach przed wejściem w świdowiec? Coś w stylu miejsca noclegowego jak w dolinie Prutczyka pod Chomiakiem. Wiecie - w miarę blisko woda, płasko, mozliwośc rozpalenia ognia. Liczę, że będziemy tam w okolicach późnego popołudnia.
I jaką mapą najlepiej się teraz tam posługiwać? Te austriackie WIGówki to tak nie teges..
Dzięki z góry za wszelakie info (w Świdowcu jeszcze nie byłam ).
pozdraw
madziaba
Zakładki