Nie, to było już trzy lata temu. Szliśmy wtedy do Chatki pod Obnogą. Trasa została źle wybrana. Wyruszyliśmy przez pokrzywy prosto w górę zaraz koło mostu. Trasa na początku była zbyt stroma i po poślizgnięciu się znalazłem się w takiej sytuacji. Nie było mi wcale do śmiechu.
Zakładki