na tym forum są też kobiety, więc Drodzy Panowie... jeśli duch męskości w Was jeszcze jest ( nie wspomnę o rycerskości), to załatwiajcie takie sprawy między sobą na osobności. Tak będzie i wilk syty i owca cała...
pozdrawiam wszystkich
Aleksandra

ps. miałabym szczerą ochote natrzęć Wam uszu ;>,
dobrze, że to niemożliwe.