najważniejsza jest przygoda, atmosfera no i bezpieczeństwo, plany zweryfikuje pogoda, trasa też nie jest najważniejsza tak jak i ilość przebytych km. Nawet jeśli dotarcie z Komańczy do Cisnej zajmie 5 dni to i tak będzie warto...chyba:)
Zapraszam wszystkich raz jeszcze, mamy już 8 potwierdzonych uczestników, 4 się jeszcze waha (o których mi wiadomo).
W okolicach połowy listopada organizujemy weekendowe spotkanie gdzieś w Biesach nt zimowej wycieczki. Można wpaść i samemu się przekonać, że warto. O terminie spotkania postaram się poinformować. Termin samejk wyprawy to najprawdopodobnie 2 tydzień lutego 2010.
Zakładki