??

[Złośliwiec]

Uff!!

Witam wszystkich po długim czasie milczenia

Wątek 1:

Buuuuu!!!

Lupino! gdzie Ty jesteś! jak siedzisz teraz w Bieszczadach to mnie chyba krew... Odezwij się!

Wątek 2:

Straszebna niemrawość na tym forum! Coście się wszystkie sympa ludziki wynieśli gdzieindziej?

Watek 3:

Jakowaś żadne z Was nie raczyło zaszczycić mnie jakąkolkwiek odpowiedzią. Co jest kurna? Powiedzta przynajmniej - spadaj (nie dotyczy to Geronimo - z duchami na razie nie gadam!).

Wątek 4:

Mam ogromną prośbę - dajcie znać na Forum, że podjęliście jakiesikkolkwiek postanowienia w związku z tym Kongresem. Ludzie robmy cosik!!!

Wątek 5:

Nawtykajta mnie cosik delikatnie bo mnie gnaty skruszeją! Jak siedzicie cichojta to mam pewność, że to com nagryzmolił na tym forum to święta prawda. I czekam na jakoweś konkret propozycje.

Wątek 6:

Złośliwiec na razie znika - zabiera ze sobą wsie nieszczastwia i życzy Wam wszystkiego dobrego. Nie zabijajcie mnie na szlaku.
Jak pozwolicie to pojawię się na Waszym forum normalnie jako Michał



Pozdrawiam wszystkich
i do zobaczenia po 15.10 na szlakach bieszczadzkich - zaczynam jak zwykle od Jabłonek.

Po raz ostatni jako Złośliwiec

Michał

[Anonymous]

Witam!

Mam nadzieję, że zgodnie z obowiązującym zwyczajem opiszesz na naszym forum swój pobyt w Bieszczadach.
(może być jako Michał)

[Michał]

Witam

Oczywiście nie omieszkam. Dzięki, ktoś zwrócił uwagę, że jestem.

Pozdrawiam

Michał
(Złośliwiec)

[GERONIMO]

Poczekam.

Tymczasem pozdrawiam.

Geronimo.

[ewa]

Michał brzmi fajniej niż Złośliwiec
pozdrawiam

[Michał]

Witam Cię serdecznie!

I dzięki - ale Złośliwcem jestem w efekcie "światopoglądu" a nie jako człowiek. A tak ogólnie to mam ogromną sympatię do wszystkich, którzy szanują dobre zasady i nie skreślają z góry innych w myśl - im mniej s... tym lepiej - reszta dla mnie.

Pozdrawiam

Michał

[ewa]

no i tak ogólnie ok; a co do "światopoglądu"? - to pewnie powinnam się wczytać w różne starsze i nowsze dyskusje tu na forum (może w najbliższym czasie to zrobię); i sorki ale nie zrozumiałam ostatniego kawałeczka (ale jest już troche późno więc może mnie przyćmiło....wybacz);
a póki co - pozdrawiam i życzę kolorowych snów....