Kilka dni temu usłyszałem rano w "Radiu Z" dobry, moim skromnym zdaniem, kawał. Rozmawiali dwaj redaktorzy prowadzący wczesnoporanny program - jeden z nich żalił się na trudności z wczesnym wstawaniem z łóżka.
- Co z tego, że mi budzik zadzwoni ? Obudzę się, ale dalej leżę w łóżku i nijak nie mogę zmusić się do wyjścia z wyra !
- Dam ci dobrą radę, jak to przezwyciężyć. Skutek będzie murowany. Zapewniam cię, że w trybie natychmiastowym znajdziesz się poza łóżkiem.
- Będę ci bardzo, bardzo wdzięczny. Cały zamieniam się w słuch.
- Śpicie razem z żoną ?
- Tak, oczywiście.
- To połóż się na chwilkę na niej i powiedz, że jest to ulubiona pozycja twojej sekretarki.
![]()



Odpowiedz z cytatem
Zakładki