Strona 1 z 7 1 2 3 4 5 6 7 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 69

Wątek: Najlepsze ryby w Bieszczadach

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Marcin
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Zagórz
    Postów
    1,218

    Domyślnie Najlepsze ryby w Bieszczadach

    Wiadomo nie od dzisiaj że najlepsze smażalnie ryb są tam gdzie można skonsumować rybki świeże, nie mrożone. Takie rybki od lat można zjeść na pewno na Przysłupiu i w Terce. Smażalnie nad zalewem serwują najczęściej rybkę z zalewu, która za przeproszeniem wali mułem.
    Smażalnie ostatnio zaczęły stosować pewien myk przyśpieszający obróbkę cieplną ryby, co niestety wpływa negatywnie na jej smak. Myk ten polega na tym że ryby przed smażeniem są duszone w wodzie z olejem co przedłuża trwałość i jednocześnie skraca czas pieczenia. Na zakręcie w Terce pojawiła się obok tej legendarnej już smażalni kolejna smażalnia o nazwie Córka, która serwuje rybki świeże i prosto z grila. Proces smażenia jest dla zamawiających w pełni jawny. Klient może zobaczyć czy na ruszt wrzucona jest ścięta (biała) ryba czy surowa sztuka. Smażalnie wy-testowałem i jestem pod wrażeniem.

    Czy zna, ktoś jeszcze jakąś smażalnie w Bieszczadach, która spełnia powyższe wymogi?

  2. #2
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,908

    Domyślnie Odp: Najleprze ryby w Bieszczadach

    Muczne-Wilcza Jama!

  3. #3

    Domyślnie Odp: Najlepsze ryby w Bieszczadach

    Cytat Zamieszczone przez Marcin Zobacz posta
    Smażalnie nad zalewem serwują najczęściej rybkę z zalewu, która za przeproszeniem wali mułem.
    Jeżeli ryby z Zalewu Solińskiego (Twoim zdaniem) "walą mułem" to znaczy, że ok. 96 % ryb słodkowodnych konsumowanych w Polsce również...
    Moim zdaniem, to kwestia świeżości ryby, oraz sposobu przygotowania (przyprawianie, smażenie itp.).
    Uwierz mi, że do stanu "zjadliwości" da się doprowadzić nawet rybę złowioną w "torfiance", czy nawet Zalewie Włocławskim
    Co do smażalni, to (chyba) najlepiej kierować się po prostu węchem i zdrowym rozsądkiem - jednego dnia, rybka z danej smażalni może być rewelacyjna, a drugiego juz niekoniecznie, ponieważ komuś nie chciało się wymienić oleju itp.
    Z tym przyrządzaniem rybki na oczach konsumenta, to dobry pomysł ze strony właściciela smażalni - ale jak z cenami, różnią się ?

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Marcin
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Zagórz
    Postów
    1,218

    Domyślnie Odp: Najlepsze ryby w Bieszczadach

    Z tym przyrządzaniem rybki na oczach konsumenta, to dobry pomysł ze strony właściciela smażalni - ale jak z cenami, różnią się ?
    Ceny niczym się nie różnią od średniej bieszczadzkiej. Jest spory wybór (bardzo smaczny sum). Trzeba się tylko śpieszyć bo Córka otwarta tylko do końca września.
    Trzeba trafić na dobrą rybę nad zalewem... mi się nie udało. Jakbyś znał jakiś bar z dobrą zalewową rybką to napisz.
    No właśnie zapomniałem o Wilczej Jamie... Właśnie co z nią? Krążyły plotki po Bieszczadach że mają ją rozebrać...?

  5. #5

    Domyślnie Odp: Najlepsze ryby w Bieszczadach

    Cytat Zamieszczone przez Marcin Zobacz posta
    Czy zna, ktoś jeszcze jakąś smażalnie w Bieszczadach, która spełnia powyższe wymogi?
    Genialna smażalnia była przed laty na Mucznem, na stawie koło hotelu. Ryby łowione na oczach klientów i na ich oczach doprawiane i smażone... Do tego okoliczności przyrody, towarzystwo z Tarnawy spragnione "lanego piwa"...
    Szkoda tak strasznie tego miejsca...

  6. #6
    Ekspert Roku 2008 Awatar Jabol
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    Stamtąd
    Postów
    1,096

    Domyślnie Odp: Najlepsze ryby w Bieszczadach

    Nie plotki tylko fakty... Nadleśnictwo wypowiedziało umowę dzierżawy. Teren ma byc oddany w stanie surowym. Wilcza Jama II powstaje w pobliżu cerkwii w Smolniku n Sanem
    ...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył

  7. #7
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Najlepsze ryby w Bieszczadach

    najlepsza to taka rybka ulowiona samodzielnie w rzece metoda "na reklamowke" i upieczona na ognisku, w srodku troche surowa, na zewnatrz troche zweglona ale jaki klimat :D tak sie jadlo jak kasa sie skonczyla a grzyby i maliny sie znudzily a nie bylo wokol zadnych turystow co by ich mozna osępic z jedzenia
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  8. #8
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2009
    Rodem z
    Podkarpacie
    Postów
    352

    Domyślnie Odp: Najlepsze ryby w Bieszczadach

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    najlepsza to taka rybka ulowiona samodzielnie w rzece metoda "na reklamowke" i upieczona na ognisku, w srodku troche surowa, na zewnatrz troche zweglona ale jaki klimat :D tak sie jadlo jak kasa sie skonczyla a grzyby i maliny sie znudzily a nie bylo wokol zadnych turystow co by ich mozna osępic z jedzenia
    Zadziwiasz mnie. Ja kiedyś w młodości łowiłem ryby w Osławie, zespołowo, metodą "na rękę". To taki styl bardziej z Amazonki. Nie z braku pożywienia, a bardziej dla sportu. Coś jak wczesnogierkowski survival.

    Możesz opisać bliżej tą metodę "na reklamówkę". ?
    Sapere aude.

  9. #9
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,908

    Domyślnie Odp: Najlepsze ryby w Bieszczadach

    he,he!-"na reklamówkę"to chyba ze sklepu rybnego,choć teraz preferuje się torby ekologiczne a nie plastiki.!

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar konik
    Na forum od
    06.2009
    Rodem z
    blisko gór
    Postów
    162

    Domyślnie Odp: Najlepsze ryby w Bieszczadach

    Naprawdę nie wiecie jak się łapie rybę "na reklamówkę"??? Ludzie, jak wy dotąd przeżyliście! To bardzo proste - bierze się reklamówkę (najlepiej z Media Markt, czyli Nie dla idiotów, choć z Tesco też ujdzie), zanurza się w wodzie (rzeka, strumyk, jezioro, morze itd.; byle nie wanna ani basen; bieżaca woda w kranu też nie jest dobra), reklamówkę pod wodą się rozchyla i nawołuje: taś taś taś! Jeśli w przeciągu 2-ch godzin nic nie napłynie, należy zmienić miejsce połowu o co najmniej 50 m i zmienić nawoływanie na: cip cip cip! Jeśli i to nie pomoże, to już nic nie pomoże, należy więc zrobić zrzutę, wziąć reklamówkę, wylać wodę, otrzepać i pójść do sklepu.
    Suma sumarum: sposób jest bardzo efektywny, bo tak czy siak, rybka będzie.
    Howgh.
    Ostatnio edytowane przez konik ; 07-09-2009 o 14:25

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Najlepsze miasta w Bieszczadach...
    Przez ...***... w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 44
    Ostatni post / autor: 23-01-2006, 13:53
  2. Gdzie na ryby?
    Przez KrzysiekM w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 29-11-2005, 10:51
  3. Najlepsze widoki jesienne
    Przez martin-79 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 26
    Ostatni post / autor: 06-09-2005, 20:34

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •