Jeśli wolno mi będzie to .......
Smak ryby zależy w dużej mierze od tego co ryba zje a dalej jak ją się przyrządzi (nafaszeruje przyprawami). Jeśli kiedykolwiek bedziecie mieć okazję zjeśc rybę taką "prosto z wody" (jeziora ,rzeki,...) to zawsze zauważycie rożnicę w smaku z tą z "hodowli" . Bo czy normalne jest by pstrąg jadł np.:kukurydzę ? A niestety na takich i podobnych paszach są te "świeze" rybki wyhodowane .Do tego taki "pstrąg" musi jeszcze dosyć szybko urosnąć do odp. rozmiarów (wagi), dostaje do jedzenia skoncentrowaną paszę (proteiny ,witaminy,..... etc). Ot i tyle co do smaku .Ze smazalni nawet się nie "umywa" do tej z rzeki (ale też zależy z jakiej rzeki).I jeszcze jedno (za pozwoleniem)w takiej smazalni jesteśmy zawsze ograniczeni tylko do tego (przysłowiowego już) pstrąga . Są jeszcze takie jak lipień, certa .......

PF