Cze asiczka

Oczywiście - masz rację. Pamiętam te stonowane zielone wagoniki. Fajne - lepsze o dwa nieba niż to badziewie teraz.

Proszę o jedno - nie odbierajcie moich postów jako kontra - odżegnałem się od tego.

A co do kolejki - marzy mi się przecudna stara jej trasa. I jeżeli udałoby nam sie spotkać w Bieszczadach poprosiłbym, abyśmy zrobili sobie dłłłuuuuugi spacer jej starymi torami. Z Jabłonek niedaleko jest do punktu starrtu. O tej porze (maj) nie ma też problemu ze żmijami na tej trasie. Eh pogadamy jeszcze otym kiedyś przy okazji.

A ciuchcia - ZIELONA na mus.

Pozdrawiam