Pozwalam . Jakoś mało się dzieje przy ognisku. Mało kto zagai, nikt nie poleje... A ognisko ma się palić do pierwszego śniegu. Nieczęsto będę drwa dorzucał, bo krótki to pobyt był....
Wyruszyłem w dalszą drogę. Po drodze robię fotki. A to lasów, a to budowanych kościołów. Zajechałem do miejscowości opiewanej w piosence śpiewanej przez Krystynę Prońko. Tam po pierwsze chwila zadumy nad grobem. Grobem gościa, który zawsze rzucał kapeluszem przed Renatką i który zawsze ….. Przepraszam, ale i w tej chwili pisząc te słowa trochę się rozklejam….Zapaliłem znicz, poprosiłem Najwyższą Władzę o wyrozumiałość i poszedłem sobie.
Potem wstąpiłem do „Zacisza”, które przestało być „Zaciszem”. Teraz się to nazywa „U Harnasia”. Gdzie Harnaś i gdzie Bieszczad? No chyba, ze to ten Harnaś, co mieszka w U.D. i bywa w chatce z cieknącym dachem… Wiem, że to nie ten. Miejsce to zostało ograbione z DUCHA, który tam był. Nie ma kominka, bar gdzie indziej, jak na Bieszczad luksus. Innymi słowy: dupa. Nie podoba mi się. Jestem rozczarowany. Wchodzę do Atamanii, aby pogadać z Bardem Bieszczadu. Rozmawiamy o tym wszystkim, co się wydarzyło od czasu mojej ostatniej bytności. Najważniejszym tematem rozmowy jest On, ten którego już nigdy nie spotkam. Pytam się Ryśka, czy nie ma jakiejś rzeźby dłuta Bogdana, bo chętnie bym kupił. Dostaję ją za darmo i od tego czasu zawsze ją mam przy sobie. Taki talizman mam. Możecie się dziwić, ale mam. Mam nadzieję, ze uda mi się zdobyć kiedyś rzeźbę dłuta Jędrka….
Jadę dalej na nocleg. Jest weekend majowy. Czyli mogę liczyć na nocleg tylko w Zawozie. I się nie mylę. Zostałem przyjęty, jak członek rodziny.
bertrand236
Czas plynie nieublaganie. Wszystko sie zmienia. Ludzie odchodza. Nostalgia. Smutno troche...
Bertrand wprowadziłeś nastrój zadumy i nostalgii tak że czuję się jak harcerz który słucha opowieści drużynowego przy ognisku.
pozdrawiam
Marek
Mam wszystko, co przy ognisku potrzebne: piwo Leżajski w kuflu i oscypek na zagrychę (nie bieszczadzki, a tatrzański ale może być) niech się snują opowieści …
Pozdrawiam
Przemek
Przy ognisku musi byc czas na zadumę...
pozdrawiam
bertrand236
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
Wypij za moje zdrowie, bo mocno przeziębiony jestem. :).
Wypad był krótki, więc muszę długo dumać.
Cierpliwości!!!!
bertrand236
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki