kto bywa na chacie?

[Wojtek]

Kto z Was - forumowcow-Bieszczadnikow bywa na chacie Radia Bieszczady?
Moze kiedys spotkamy sie tam on-line?

[asiczka]

Cześć Wojtek,

Hmmmmm... nie bo mamy Pogawędki na żywo i trzeba go "obudzic" bo zapada w sen. Może dla tego, że wielu ludzi jest zrażonych do czatów (ja też). Ale mam jedną nadzieję, że skoro to czat tematyczny to nie będzie tam przypadkowych ludzi, obędzie się więc bez przepychanek słownych.

Właśnie może się kiedyś umówimy na czatach Forumowicze;-) !! Co Wy na to?
Proponuję kuć żelazo póki gorące. Ja będę dziś o 19.00-20.00

o tu pod forum:
Ludzie i Wirtualne Bieszczady
Księga Gości
Forum Dyskusyjne
Pogawędki Na Żywo
O Autorach
FAQ
Opowiadania


pozdro

[Stachu]

jak mi przypomnisz to ja też będę hyhy

Pozdrav

[Piotr]

Postaram się być - może uda się ustalić jakis jeden np. dzien w tygodniu i określoną godzinę, kiedy moglibysmy się tam wszyscy spotykać.
Pozdrawiam

[asiczka]

ql - to czat jest najlepszą formą wymiany np. wszystkich "ale" jakie tu padają. Tam można odbić piłeczkę. Forum jest na to zbyt wolne, opisowe... zanim ktoś doczeka się riposty, to miną emocje, albo zaczepiony nie rozumie o co chodziło - bo minęło za dużo czasu między odpowiedziami.

Stachu - przypomnę;-) Piotr - czekamy!

Zapraszam resztę! A ty Michałku? Tam to dopiero iskry będą leciały... yyyyyyy...

[Michał]

Witaj Asiczko!

Naprawdę myślisz, że chodzi mi o iskry?
Sam sobie odpowiem - wiem, że nie.

Jestem na wielu czatach ale to nic nie zmienia. Teraz i tak czekam na wynik głosowania. Na razie 2:0 dla WaS

Pozdrawiam

[asiczka]

No to pierwsze czaty za nami. Było całkiem miło. Mam nadzieję, że będziemy częściej w jesienne dłuuuuuuuuugie wieczory zaglądać i tam.

Dobranoc

To kiedy następne?

[Wojtek]

Ale Was rozruszalem, he he he !

[Wojtek]

A propos, skoro inicjatywa wyszla ode mnie - proponuje kazda sobote o 22: 00 , co Wy na to - wydaje mi sie, ze to dobra pora , po filmie i w przeddzien wolnego dnia . Oczekuje innych propozycji
Pozdrawiam. Wojtek

[Stały Bywalec]

Nie 2:0, lecz 5:0. Policz sobie - Lupino, Bies-czadnik, Sofron, Łazarz, no i ja.
Taki wynik to już mały pogrom. Trzeba albo radykalnie poprawić formę i styl (gry), albo ... spadać (z ekstraklasy, do której się wcześniej psim swędem trafiło).
Pozdrawiam